Rada zdecydowała się na cięcie, które było oczekiwane. O ile jednak w sprawie tej obniżki panował na rynku konsensus, to już mamy spore rozbieżności co do możliwości pojawienia się dalszych ruchów luzujących politykę pieniężną. Dla części analityków jest to ostatnia obniżka w tym cyklu. Inni dopuszczają jeszcze jedną, a nawet dwie kolejne. Ta rozbieżność poglądów jest o tyle ważna, że można dzięki temu spodziewać się jakiś reakcji po kolejnych posiedzeniach RPP. Daytraderzy mogą się cieszyć, bo pewnie coś się wtedy będzie działo.
Co do decyzji FOMC, to także i tu przyjęcie było raczej spokojne. Odczyt komunikatu jest przez amerykańskich komentatorów bardziej zniuansowany. Nikt nie spodziewał się drastycznej zmiany treści komunikatu po posiedzeniu komitetu, ale podkreśla się, że niemal brak takich zmian nie jest dobrym sygnałem. Można odnieść wrażenie, że FOMC wcześniejszymi decyzjami zrobił wszystko co mógł, a teraz tylko siedzi i zaciska kciuki, by się udało. Inna mają wątpliwości, czy słusznie nie podjęto decyzji o zwiększeniu dostępnych środków na skup papierów skarbowych. Jak widać, trwający już kilka miesięcy program ingerencji w rynek wtórny nie przynosi efektów w postaci zatrzymania spadku cen obligacji. Pytanie, czy zwiększenie puli w czyś by pomogło?
W sumie, z rynkowego punktu widzenia, wiele hałasu o nic. Sesja w Stanach zakończyła się mało wyraziście. Możemy jednak liczyć na zwyżkę na starcie za sprawą wzrostów w Japonii. Nikkei zakończył dzisiejsze notowania wzrostem o ponad 2 proc., co powinno nam pomóc. W trakcie dnia pojawi się kilka informacji ze sfery makro, choć najważniejsza, dynamika sprzedaży detalicznej, opublikowana zostanie już o 10:00, a więc później nie będzie już tak ciekawie. Wprawdzie dziś mamy także w planie publikację dynamiki amerykańskiego PKB za I kwartał, ale będzie to już trzecia publikacja tej wielkości. Tym razem uznawana za ostateczną, choć pewnie jeszcze kiedyś będzie nieznacznie korygowana. Oczekuje się, że ostateczna dynamika spadku PKB wyniosła 5,7 proc., czyli tyle, ile sugerowała pierwsza rewizja. Ja nie wykluczałbym możliwości niewielkie pozytywnej poprawy.