Co do przyczyn spadku to nigdy tego na gorąco nie wiadomo. Faktycznie podwyżka stóp mogła sprzyjać spadkom, ale to nastroje rynkowe w tym pomogły. Zauważmy, że wczoraj informacja o ruchu banku centralnego w Chinach pojawiła się w głównych serwisach krótko po 13:00, a przecena na dobre rozpoczęła się kilkanaście minut przed 14:00. Poza tym, wątpliwości budzi skala spadku (o ile ma być wiązana jedynie z decyzją w Chinach). Rynki dojrzewały do korekty i w końcu się ona pojawiła. Wreszcie, rzadko się zdarza, by pojedyncza wiadomość zmieniała kierunek aktualnej tendencji. To są czynniki, które warto wziąć pod uwagę. Na razie rynek nie zachowuje się tak, jakby miał zaraz wyskoczyć w górę i możliwa jest dalsza przecena, ale jej skala nie musi być już tak duża, jak ta z dnia wczorajszego.