Skala tego spadku, a więc i umocnienia się dolara, jest wprawdzie zauważalna, ale nie jest to panika. Wymiana ognia dotyczy wyspy będącej przedmiotem sporu między Koreami, i na obszarze której w ostatniej dekadzie dochodziło do podobnych incydentów. Władze Korei Południowej apelują o zaprzestanie ostrzału wyspy przez wojska Korei Północnej, by zapobiec eskalacji działań zbrojnych. Poza wspomnianą niewielką w swojej skali reakcją rynków większych obaw uczestników nie widać. Nasz rynek prawdopodobnie zacznie sesję w pobliżu wczorajszego minimum dnia. Tu w grę będzie jeszcze wchodzić nadzieja na pojawienie się formacji podwójnego dna. Zejście pod poziom wczorajszego minimum możliwość wykreślenia tej formacji zaprzepaściłoby.
Dziś poza możliwością pojawienia się formacji liczy się również sfera makro. To ona wygeneruje kilka ciekawych informacji z decyzją o polskich stopach procentowych na czele. Dziś rano pojawiła się informacja o dynamice PKB w Niemczech. To była już ostateczna publikacja i była zgodna z oczekiwaniami rynków. Dziś w planie mamy zapoznanie się ze wstępnymi wartościami wskaźników PMI dla strefy euro tak dotyczący sfery przemysłu, jak i sfery usług. Dziś dane o dynamice PKB pojawią się również w odniesieniu do Stanów Zjednoczonych. Będzie to pierwsza rewizja danych. Oczekuje się, że nieznacznie lepsza od wstępnego odczytu. Tuż przed zamknięciem naszych notowań pojawi się informacja o sprzedaży domów na rynku wtórnym.
My oczywiście będziemy czekać na wieści z RPP. Większość analityków spodziewa się, że Rada nie zmieni stóp procentowych. Ostatnie podniesienie stopy rezerw obowiązkowych miało być ochłapem dla wygłodniałych zacieśniania polityki pieniężnej jastrzębi. Tymczasem większość rady jest umiarkowanie gołębia i skupiona na notowaniach złotego. Podwyżka stóp procentowych w momencie utrzymywania niskich stóp w USA i strefie euro prowadziłaby do umocnienia polskiej waluty, co przeszkadzałoby eksporterom i było czynnikiem pogłębiającym efekt zacieśnienie polityki pieniężnej. Głosowana od kilku posiedzeń propozycja podniesienia stóp procentowych o 50 pkt. bazowych nie spotyka się z aprobatą większości. Jednak podniesienie stóp o 25 pkt. bazowych jest w zasięgu decyzji Rady. Ja bym tego scenariusza nie wykluczał.