Pierwsza sesja realizowana w systemie Warset przebiegła w miarę płynnie, choć nie odbyło się bez problemów, do których można na przykład zaliczyć kłopoty z obliczeniem wartości indeksów WIG i WIRR. Ciekawe rzeczy działy się też na obu fixingach. Mieliśmy tu do czynienia z dość znaczącymi wahaniami kursów, które nie były możliwe w poprzednim systemie notowań. Możliwości tak dużych zmian wykorzystane zostały już na pierwszej sesji. Przykładowo akcje borykającego się z poważnymi problemami Bytomia zniżkowały o 19,8%, walory Energoaparatury straciły 11,8%, Morlin zwyżkowały o 13,8% a Clifu o niemal 15%. Można przypuszczać, że w pierwszym okresie po wprowadzeniu nowego systemu większe wahania cen nie będą rzadkością. Z drugiej jednak strony rozszerzenie widełek powinno wpłynąć na zwiększenie płynności. W przypadku większych spółek notowanych uwagę zwracało wyhamowanie spadków na walorach Optimusa. Po gwałtownej przecenie akcji tej spółki wywołanej informacją o przejęciu jej przez ITI w piątek rynek zachowywał się w miarę spokojnie i na zamknięciu papiery zyskały nawet 0,4% w stosunku do zamknięcia sesji czwartkowej. Zdecydowanie spadły też obroty ? ich wartość (kurs razy cena razy 2) wyniosła niespełna 16 mln zł wobec 56,5 mln zł dzień wcześniej. Tradycyjnie już najpłynniejsze okazały się akcje Telekomunikacji Polskiej. Podaż akcji pracowniczych rozłożyła się w czasie, a od 8 listopada wartość obrotu zdecydowanie wzrosła. W piątek wyniosła ona 77,9 mln zł wobec 244,3 mln zł obrotów całego rynku. Na zamknięciu papiery naszego narodowego operatora telekomunikacyjnego wyceniano o 0,8% wyżej niż w czwartek. O 4% podrożały akcje ComputeLandu, który w czwartek powołał z Agorą Centrum Handlu Internetowego. Papiery wydawcy ?Gazety Wyborczej? zyskały jedynie 0,1%. Informacje o planowanej nowej emisji akcji najwyraźniej nie przeszkadzają akcjom Ireny, które na ostatniej sesji tygodnia wzrosły o 5,5%. O 3,2% podrożały akcje Elektrimu, na co wpływ mogą mieć lepsze od przewidywanych wyniki finansowe Polskiej Telefonii Cyfrowej w III kwartale br. Podrożały tez inne duże spółki z branży teleinformatycznej, co spowodowało, iż ostatecznie na zamknięciu indeks TechWIG zyskał 1,97%, przy wzroście WIG20 0,91%. Do niższego wzrostu indeksu blue-chips przyczyniło się gorsze zachowanie banków, a przede wszystkim Banku Handlowego, który stracił 2,3%.

GRZEGORZ DRÓŻDŻ