Udany początek tygodnia

Aktualizacja: 06.02.2017 05:26 Publikacja: 11.12.2000 09:41

Trwa dobra passa na warszawskim parkiecie (nieznaczny wzrost indeksu na początku notowań). Jest to po części konsekwencją zeszłotygodniowych zdarzeń, które mają duże znaczenie dla kształtowania się koniunktury giełdowej w średnim okresie.

Miniony tydzień przyniósł przyspieszenie tendencji spadkowej na rynku ropy naftowej, trwał proces umacniania się euro wobec dolara, wreszcie wzrasta nadzieja na szybkie ogłoszenie zwycięstwa Busha w wyborach prezydenckich w USA. Pozytywny wydźwięk miała wypowiedź szefa FED, który wyraził ?troskę? o ceny akcji, będące ważnym elementem napędzającym wzrost wydatków konsumenckich przekładających się na poziom PKB. Dała ona nadzieję również na złagodzenie polityki monetarnej nawet w niedalekiej przyszłości. To mogłoby zapoczątkować falę obniżek stóp i w Europie. W Polsce rozstrzygnięto przetarg na UMTS (finał korzystny dla dotychczasowych operatorów) oraz prezydent zgłosił kandydaturę Balcerowicza na fotel prezesa NBP. Złotówka zyskiwała wobec dolara (dobrze), lecz nie chciała tracić wobec euro (to niedobrze).

Dobra sytuacja jest na zagranicznych rynkach. Ostatnie notowania na Nasdaq dają nadzieję na zatrzymanie tendencji spadkowej i rozpoczęcie korekty fali spadkowej, która zniosła wartość tego indeksu o 50%. Stąd można szacować obecny ruch na około 3750 pkt. To powinno przyczynić się do wzrostów także na innych rynkach.

Otrzymaliśmy bardzo wyraźne sygnały ze strony analizy technicznej. Pierwszy raz od roku tygodniowy MACD pokonał swoją średnią, czego wiarygodność wzmocniły duże obroty temu towarzyszące. W piątek udało się przebić linię trendu spadkowego ograniczającego wzrosty indeksu WIG20 od marca br. Do ideału zabrakło mi w tym momencie dużych obrotów (wobec czwartkowych notowań prawie się nie zmieniły). Można to złożyć na karb stopniowego pokonywania tego oporu, gdyż już we czwartek został on naruszony cieniem. Te zdarzenia uprawniają usytuowanie silnego wsparcia na poziomie przebitej linii trendu i oczekiwania ruchu powrotnego do niej (ok. 1680 pkt., ale linia jest opadająca).

Przed nami jeszcze pozostaje ważny test poziomu poprzedniego szczytu i zbiegającej się z nim SK-90, znajdujących się przy wartości 1735 pkt. Obserwując siłę rynku można oczekiwać testu tego poziomu nawet w tym tygodniu.

Komentarze
Na co czeka RPP?
Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu