Nasdaq znowu ogarniają spadki

Aktualizacja: 06.02.2017 05:23 Publikacja: 13.12.2000 20:10

Dzisiejsze notowania na Nasdaq to klasyczna sesja odwrotowa. Po otwarciu w strefie 3000 pkt. i wzroście w pierwszych minutach handlu do 3001 pkt., rynek spadł 130 pkt. co w ujęciu dziennym daje 2,2% (do 2870 pkt.). Dzisiejszy spadek ma znamiona formacji objęcia bessy i jeśli na najbliższych sesjach Nasdaq spadnie poniżej 2800 pkt., powrót do głównego trendu jest bardzo prawdopodobny. Indeks ten zatrzymał się bowiem blisko długoterminowej linii trendu spadkowego i przejęcie inicjatywy przez niedźwiedzie w strefie 3000 nie wróży niczego dobrego. Rynkowi nie pomogło rozstrzygnięcie wyborów prezydenckich, choć wielu inwestorów liczyło, że ten czynnik był głównym powodem spadków w ostatnich dniach. Obecnie uwaga skupia się bardziej na wynikach spółek, a te nie są rewelacyjne. Jeśli na jutrzejszej sesji Nasdaq otworzy się z luką bessy, testowanie ostatniego dołka na wysokości 2520 pkt. jest bardzo prawdopodobne. Przebicie krótkoterminowych średnich kroczących da sygnał sprzedaży na wielu oscylatorach.

Sam rynek zachowuje się dość stabilnie, nie ma jeszcze oznak paniki. Zasięg zmian największych spółek nie przekracza 10%, najwięcej tracą: Amazon (-6,5%), Ciena (-9,3%), Cisco (-4,8%), Dell (-5,6%), Network Appliance (-8,1%), Palm i Qlogic (po 7%). Zyskują za to QualComm (+4,2%) i NexTel (+5,5%).

Na NYSE scenariusz przebiegu sesji wygląda podobnie jak na Nasdaq-u. NA godzinę przed zamknięciem Dow Jones zyskuje 0,6% (do 10830 pkt.), chociaż w pierwszych 20 minutach notowań zwyżkował o ponad 1,4%. Analiza techniczna Dow Jonesa nie daje żadnych powodów do niepokoju, choć krótkoterminowy trend wzrostowy może wejść w korektę. Silne zniżki zaliczyły tylko Wal-Mart i Hewlett Packard, reszta rynku jest jeszcze stabilna. Tylko Philip Moriss silnie zwyżkuje (+6,1%), co jest wynikiem zwycięstwa GW Busha.

Adam Łaganowski

Analityk PARKIETU

Komentarze
Na co czeka RPP?
Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu