Fatalnie rozpoczął się tydzień na GPW. WIG20 spadł w poniedziałek o 4,9%, do 1344 pkt. Obroty wzrosły i w notowaniach ciągłych przekroczyły 300 mln zł. Podobnie jak na giełdach zagranicznych, inwestorzy przez całą sesję pozbywali się przede wszystkim akcji spółek teleinformatycznych. TechWIG spadł aż o 7,4%. Straciły także na wartości najmocniejsze ostatnio banki.
Akcje taniały od początku sesji. Na otwarciu WIG20 zniżkował o 1,7%, do 1389 pkt. Po godzinie indeks był już o kilkanaście punktów niżej (-2,7%). Wówczas papiery Optimusa, Interii, Softbanku, Prokomu i Netii traciły w stosunku do piątkowego zamknięcia ponad 5%. Pogarszająca się w ciągu dnia sytuacja na zachodnioeuropejskich parkietach oraz notowania kontraktów na Nasdaq, wróżące kontynuację spadków, rozwiały nadzieje inwestorów próbujących zajmować długie pozycje. WIG20 pod naporem strony podażowej tracił na wartości do końca sesji. Tuż przed zamknięciem informacja o przełamaniu w dół przez Nasdaq bariery 2000 pkt. zepchnęła go do zaledwie 1335 pkt (-5,6%). Ostatecznie WIG20 zakończył sesję na poziomie o 9 pkt. wyższym.
Największe straty ponieśli właściciele firm, które mają cokolwiek wspólnego z biznesem internetowym oraz telekomów. Kurs portalu Interia spadł aż o 15,7%, do najniższego poziomu w historii jego notowań ? 10,2 zł. Papiery czułej na koniunkturę na Nasdaq Netii straciły 14%. O 12,7%, do 91,2 zł, zostały przecenione akcje udziałowca Wirtualnej Polski ? Prokomu. Papiery Softbanku spadły o 10,7%. Nadal w silnym trendzie spadkowym pozostaje Optimus, któremu nie pomogły informacje o możliwości szybkiego pozyskania inwestora dla części technologicznej. Właściel Onetu przełamał barierę 50 zł. Na zamknięciu płacono za jego akcje już tylko 48,9 zł (-9,6%).
Bardzo słabo zachowywały się w poniedziałek akcje KGHM (-8,6%). Silny złoty może zaszkodzić wynikom finansowym spółki, która jest jednym z największych polskich eksporterów. Impet, straciły banki. Ostatnie wzrosty skorygował PBK (-5,1%). Przecenione zostały także trzymające ostatnio indeks, Pekao (-2,8%), BPH (-3,3%) i BRE (-3,3%). Kolejne roczne minimum cenowe zanotował Elektrim (-4,8%), którego kurs spadł do zaledwie 28 zł.
Jedną z nielicznych wzrostowych spółek był Rolimpex (+4,3%). Rynek prawdopodobnie ma nadzieję, że inwestor strategiczny, który zamierza zwiekszyć posiadany pakiet, ogłosi na papiery spółki wezwanie.
