FOREX - DESK: Rynek zagraniczny

Początek tygodnia na rynku walutowym przebiegał pod znakiem utrzymywania się negatywnego sentymentu do amerykańskiej waluty, jak również dobrą kondycją złotego, którą w krótkim terminie zapewniły techniczne sygnały kupna, jakie pojawiły się w końcówce piątkowej sesji. Wczorajszy dzień był na rynku stosunkowo spokojny. Nie dostaliśmy bowiem ważniejszych publikacji danych makroekonomicznych.

Aktualizacja: 22.02.2017 15:22 Publikacja: 03.04.2007 07:11

Z rynku amerykańskiego pojawił się jedynie marcowy indeks ISM dla sektora produkcyjnego, ale był zbliżony do oczekiwań i nie wywołał większych zmian na rynku. Warto również zauważyć, że w ostatnim czasie osłabieniu dolara sprzyja stosunkowo dobra kondycja na rynku ropy. Wczoraj ta zależność była również widoczna. Niestety, jeśli chodzi o impulsy fundamentalne, to na dzisiaj będzie ich jeszcze mniej, bowiem danych z rynku amerykańskiego nie przewidziano w ogóle. Można więc zakładać, że zmiany cen w największym stopniu determinowane będą sytuacją techniczną.

EUR/USD

Na eurodolarze początek tygodnia przebiegał pod znakiem spokojnych wahań, które po nieco słabszym początku prowadziły do wzrostu kursu (osłabiania się amerykańskiej waluty). Z nieco dłuższej perspektywy jest to jednak uzasadnione technicznie, bowiem strona popytowa już od kilku tygodni ma tu cały czas przewagę, a zatem tym samym kierunek wzrostowy jest na tej parze jak na razie domyślnym. Oporem pozostają okolice maksimów z ostatnich dni w rejonie 1,34 - 1,3410, natomiast w ramach wsparcia zwróciłbym uwagę na rejon 1,3330 oraz niżej również 1,3285 i 1,3250 - 1,3260.

USD/JPY

Bardzo spokojnie wczorajszy dzień mijał na dolarze względem jena japońskiego. Byliśmy tu bowiem świadkami wahań o malejącej amplitudzie w zakresie 117,50 - 118,00. Sytuacja w nieco szerszym ujęciu miałaby się jednak szansę zmienić dopiero po wyraźnym przekroczeniu poziomu 118,50. Jeśli okolice 117,50 zostałyby obecnie przełamane, należałoby się liczyć z korekcyjnym osłabieniem w kierunku 116,40, czyli zeszłotygodniowych minimów. Rejon 116,00 - 116,50 jest również dolnym ograniczeniem kilkutygodniowego trendu horyzontalnego, zatem należałoby obecnie przypuszczać, że o dalszym kierunku zadecyduje wybicie się poza jego rejon (116,00 - 118,50).

EUR/JPY

Wczorajszy dzień przyniósł kontynuację wahań cen z końcówki ubiegłego tygodnia. Kurs waha się tu w rejonie ok. 157,00 - 157,50, przy czym warto tu zauważyć, że oscylacje te pojawiły się przy maksimach zeszłotygodniowego impulsu wzrostowego oraz tworzą coś na kształt trójkąta zwyżkującego. Taki układ ma więc popytową wymowę. Przełamanie okolic 157,50 winno doprowadzić do testowania 158,00, czyli zeszłotygodniowych maksimów. Rolę kluczowego w krótkim terminie wsparcia pełni rejon 155,30, czyli dołków z ubiegłego tygodnia. Ich przełamanie miałoby szansę zapoczątkować nieco głębszą korektę fali wzrostowej, zainicjowanej na początku marca.

GBP/USD

Nieco więcej atrakcji mieli za to wczoraj gracze na parze funta względem amerykańskiej waluty. Po przełamaniu istotnego oporu przy cenie 1,97, gdzie znajdowały się okolice maksimów z ostatnich dni, aktywowane zostały zlecenia obronne dla krótkich pozycji we funcie i mieliśmy tym samym do czynienia z klasycznym wybiciem o sporej dynamice. Można więc obecnie zakładać, że rejon 1,9700/20 jest teraz najbliższym poziomem wsparcia, natomiast jego wczorajsze przekroczenie otwiera drogę do przetestowania okolic styczniowego wierzchołka przy 1,99.

USD/CHF

Presja osłabienia amerykańskiej waluty widoczna była także względem franka szwajcarskiego. Najbliższym rejonem wsparcia wciąż pozostaje tu 1,2090 - 1,21 i należałoby zakładać, że jego przekroczenie doprowadzi do przyspieszenia deprecjacji dolara w kierunku przynajmniej okolic marcowych dołków (1,2030). Aby mówić o zmianie tendencji na tej parze, czyli sygnałach wyczerpywania się podaży, popyt musiałby doprowadzić do przekroczenia okolice 1,2200/40. Jak na razie posiadacze krótkich pozycji w amerykańskiej walucie mają trochę więcej do powiedzenia, a ponadto potwierdza to także sytuacja techniczna na pozostałych parach dolarowych.Tomasz Gessner

Komentarze
Łapanie oddechu
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Komentarze
Indeksy w Warszawie w pogoni za kolejnymi rekordami
Komentarze
Pewne prawidłowości
Komentarze
Wyższy cel?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Komentarze
Ulica panikuje
Komentarze
Wojna celna a decyzje banków