Notowania złotego w najbliższych dniach będą zdeterminowane wahaniami walut na rynkach zagranicznych. Pierwsze ważne dane makro z Polskiej gospodarki poznamy dopiero w przyszły piątek. Rynek ze zniecierpliwieniem czeka na publikację danych o inflacji, która według ostatnich prognoz resortu finansów w marcu w ujęciu rocznym osiągnęła poziom 2,4%. Jeżeli dane te potwierdzą się w piątek to RPP stanie przed poważnym dylematem dotyczącym zacieśnienia polityki monetarnej. Część członków Rady jest skłonna do podwyżki stóp już w kwietniu. Ostateczną decyzje poznamy w końcówce miesiąca. Do końca dzisiejszej sesji trudno oczekiwać większych zmian na rynku PLN, który powinien pozostać w konsolidacji na obecnych poziomach.
Na rynku EUR/USD od godzin porannych niewiele się działo ze względu na wolny dzień od pracy w Europie Zachodniej. Dopiero opublikowane o godz. 14.30 dane z amerykańskiego rynku pracy zwiększyły aktywność inwestorów. Dzięki lepszym danym od oczekiwań kurs EUR/USD zniżkował z poziomu 1,3420 do 1,3380. W marcu w USA liczba miejsc pracy w sektorze pozarolniczym osiągnęła wartość 180 tys. wobec prognozowanych 120 tys. i skorygowanych w górę miesiąc wcześniej 113 tys. Stopa bezrobocia spadła do poziomu 4,4% z 4,5%. Rynek prognozował wzrost stopy do poziomu 4,6%. Pomimo niskiej płynności dane te przyczyniły się do umocnienia dolara amerykańskiego. Dzisiaj poznamy jeszcze zapasy hurtowe za luty, które zostaną opublikowane o godz. 16.00. Dane te nie powinny mieć już większego wpływu na notowania EUR/USD.
Sporządził:
Jacek Malinowski
Departament Doradztwa i Analiz