Na dzisiaj impulsów fundamentalnych można się spodziewać ze strony danych na temat ilości nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych (prog. 325k), indeksu wskaźników wyprzedzających (LEI - prog. 0,1%) oraz indeksu FED z Filadelfii (prog. 3pkt). W przypadku nieco większego odchylenia od prognoz można się w przypadku tych danych spodziewać nieco bardziej wyraźnego ruchu na rynku amerykańskiej waluty.
EUR/USD
Wczorajszy dzień przyniósł nieznaczne umocnienie amerykańskiej waluty, choć pod względem jego skali nadal nie zmienia to pozytywnej dla eurodolara sytuacji technicznej. Najbliższym, krótkoterminowym wsparciem jest obecnie rejon 1,3525 - 1,3560 i należałoby przypuszczać, że dopiero jego przekroczenie będzie nieco bardziej wyraźnym sygnałem możliwości pojawienia się korekty na tej parze. Póki rejon wsparcia się utrzymuje, posiadacze długich pozycji wciąż pozostają w bardziej komfortowej sytuacji.
USD/JPY
Nieco inaczej przedstawiała się wczoraj sytuacja na dolarjenie. Tutaj amerykańska waluta traciła dosyć wyraźnie na wartości, co było jednak w przeważającej mierze skutkiem siły jena, aniżeli słabości dolara. Krótkoterminowo japońska waluta coraz lepiej sobie radzi. W końcówce wczorajszej sesji europejskiej udało się już podaży nieznacznie naruszyć najbliższy poziom wsparcia, czyli zeszłotygodniowe minima, zlokalizowane przy cenie 118,20. Należałoby zakładać, że jego wyraźne przekroczenie przełoży się na dalszy ruch spadkowy w kierunku kolejnego wsparcia w rejonie 117,60, gdzie zlokalizowana jest około 1,5-miesięczna linia wzrostowa.