W dalszym ciągu antydolarowy sentyment trwa, czego potwierdzeniem było nowe piątkowe maksimum na eurodolarze zanotowane na poziomie 1,3636. Eurodolar zbliżył się do istotnego poziomu cenowego jakim jest szczyt z grudnia 2004 roku na poziomie 1,3666. Spodziewamy się, że te rejony mogą wyznaczać kres fali deprecjacji dolara. Co więcej, jeden z członków ECB powiedział, że dalsza aprecjacja euro może skłonić bank centralny do zaprzestania kolejnych podwyżek stóp.
Z kolei na rynku krajowym złoty pozostaje w silnym trendzie wzrostowym. W dalszym ciągu silne fundamenty i słabość dolara wpływają pozytywnie na polską walutę a zawirowania na scenie politycznej nie przekładają się na kurs rynkowy.
EUR/PLN
Piątkowe dane z Polski nie wywołały natychmiastowej reakcji na złotym. Produkcja przemysłowa wzrosła w marcu o 11,3% licząc rok do roku, wobec oczekiwanego wzrostu o 10,7%. Z kolei ceny producentów wzrosły o 3,3% wobec prognoz na poziomie 3,4%. W dalszym ciągu przewaga leży po stronie kupujących złotego, jednak w dniu dzisiejszym może nastąpić ruch korekcyjny na EURPLN, na co wskazywałaby również sytuacja techniczna na eurodolarze. EURPLN znajduje się obecnie bardzo blisko bardzo silnego wsparcia na poziomie 3,7766 wynikającego z minimum z grudnia 2006r. Bardzo możliwe, ze z tych rejonów nastapi jakieś korekcyjne odbicie, które wykorzystalibyśmy do sprzedaży EURPLN w przypadku publikacji lepszych danych o inflacji bazowej. Silnym oporem pozostaje poziom 3,80.
EUR/USD