Oczekiwano, że wyniesie on 51,5pkt, a faktycznie było to 54,7pkt. Z technicznego punktu widzenia umocnienie dolara na poszczególnych parach niewiele zmieniło w krótkoterminowej sytuacji i docelowo wciąż wymowa rynku wydaje się sprzyjać posiadaczom krótkich pozycji w dolarze.
Niewiele działo się na rynku krajowej waluty, na którym płynność na wczorajszej sesji była niezbyt wielka. Na poszczególnych parach pojawiło się co prawda chwilowe umocnienie złotego, ale wynikało ono bardziej z niewielkiej aktywności (płynności), bądź aktywowania zleceń stop. Za sprawą długiego weekendu trzeba się więc liczyć z nieco mniejszą wiarygodnością ruchów na rynku krajowej waluty, a na bardziej aktywny handel przyjdzie nam prawdopodobnie poczekać do przyszłego tygodnia.
Jeśli chodzi o dzisiejszy dzień, to z punktu widzenia impulsów fundamentalnych pojawi się dziś kilka publikacji danych makroekonomicznych. Od rana otrzymamy kwietniowe indeksy PMI dla sektora produkcyjnego w Szwajcarii, Francji, Niemczech i Eurolandzie. W przypadku dwóch ostatnich poznamy także stopę bezrobocia. W godzinach popołudniowych opublikowane zostaną natomiast dane zza oceanu, czyli zaczniemy Raportem Challengera o planowanych zwolnieniach. O 14:15 pojawi się także raport ADP o zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnym w kwietniu, gdzie szacuje się, że przybyło 100tys nowych miejsc pracy. Dzień zakończymy danymi o zamówieniach fabrycznych w marcu, których wzrost szacuje się na 1%. Dzisiejsze dane z punktu widzenia wpływu na zachowanie się amerykańskiej waluty mają raczej ograniczone znaczenie, zatem jedynie w przypadku zdecydowanie większego odchylenia danych od prognoz można się spodziewać podwyższonej zmienności cen na rynku.
Tomasz Gessner
FOREX - DESK