Złoty potwierdza sygnały deprecjacji

RYNEK MIĘDZYNARODOWY Dzisiejsza sesja przyniosła znaczną deprecjację waluty amerykańskiej głównie względem euro. Dolar z dużym impetem przeszedł przez poziom 1,3500 tworząc dzienne maksimum na poziomie 1,3519 w stosunku. Jak na razie bardzo mocno ryzykogenne wydaje się popieranie wniosków części analityków wieszczących powrót do głównego trendu osłabiającego zielonego.

Aktualizacja: 20.02.2017 13:42 Publikacja: 29.05.2007 16:11

Dzisiejszy ruch miał charakter najprawdopodobniej czysto techniczny. Co prawda walucie europejskiej zdecydowanie pomagały dane o rachunku obrotów bieżących strefy euro, które były znacznie lepsze od prognoz. W marcu saldo rachunku było dodatnie i wyniosło 5,4 mld EUR, wobec 3,7 mld EUR deficytu w lutym (po korekcie z 5,3 mld EUR deficytu). Rynek bazując na wyliczeniach zakładał deficyt na poziomie 4,3 mld EUR. Na tym jednak nie koniec, sytuacja może się zmienić po odczycie indeksu zaufania konsumentów Conference Bard z USA. Zapowiadany jest niewielki wzrost do poziomu 105 pkt., ale po ostatnich informacjach wpływających na odczucia konsumentów (drożejąca benzyna, spadające ceny domów) może dojść do niemiłej niespodzianki. Gdyby rzeczywiście odczyt indeksu był gorszy od oczekiwań to dolar może dostać kolejny impuls osłabiający. W tym tygodniu gracze większą uwagę przyłożą do dwóch ostatnich dni tygodnia, wtedy bowiem rynek zostanie zasypany istotnymi raportami makroekonomicznymi. Wtedy też można spodziewać się większej zmienności na rynku walutowym.

Dzisiaj o godzinie 15.00 Bank Centralny Kanady pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie tj. 4,25%. Przedstawiciele banku wyraźnie jednak zasygnalizowali, że podwyżka kosztu pieniądza będzie konieczna, aby zwalczyć rosnącą inflację. Obecnie gospodarka światowa znajduje się w fazie zaostrzania polityki monetarnej i większości Banków Centralnych przeważają "jastrzębie". Ten kto oczekuje obniżki stóp będzie musiał uzbroić się w cierpliwość. Podstawowym działaniem Banków Centralnych jest zapobieganie inflacji, a dopiero potem dbanie o wzrost gospodarczy poszczególnego kraju. Ujemnie skorelowane z dolarem złoto potwierdziło ruch na tej parze zyskując prawie 4$. Obecnie za uncje tego kruszcu zapłacić trzeba 659,85 dolarów.

O godzinie 15:31 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3503 dolara.

RYNEK KRAJOWY

Złotówka w dalszym ciągu pozostaje pod silnym wpływem walut światowych. Dzisiejszy dzień przyniósł deprecjację naszej waluty zarówno w relacji do dolara (w mniejszym stopniu) jak i do euro. Dzisiaj rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, decyzję o poziomie stóp poznamy jutro. Większość ekonomistów oczekuje, że stopy pozostaną na niezmienionym poziomie.

RPP może zdecydować się na podwyżkę stóp w lipcu w reakcji na dalszą wyraźną poprawę sytuacji na rynku pracy oraz prawdopodobny wzrost inflacji. Cel inflacyjny RPP to 2,5 proc. z możliwymi odchyleniami w przedziale 1,5-3,5 proc., a w kwietniu rocznym wskaźnik inflacji wyniósł 2,3 proc. W piątek 25 maja prawy kraniec krzywej FORWARD (FRA 11X12) znajdował się na poziomie 4,92%. Kształt krzywej wyraźnie wskazuje, iż uczestnicy rynku pieniężnego zaczęli powoli obstawiać scenariusz mocniejszej podwyżki stóp o nawet 50 - 100 punktów (do poziomu 5,00%) w ciągu nadchodzącego roku.

Agencja Fitch Ratings podała dzisiaj, że oczekuje dalszego zadłużenia polskich przedsiębiorstw w ciągu następnych 1-2 lat, głównie dzięki trwałemu i szybkiemu wzrostowi gospodarczemu oraz przyspieszeniu nakładów inwestycyjnych. Dodała również, że wzrost zadłużenia nie powinien pogorszyć wiarygodności kredytowej firm. Wartość kredytów udzielonych firmom przez banki wzrosła w I kw. br. o 6% wobec wzrostu o 15% w 2006 roku. Można więc założyć, że oczekiwane podwyżki stop nie zahamują popytu na kredyty.

O godzinie 15:35 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,8138 złotego, a za dolara 2,8235.

Michał Barabasz

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów