Nastroje inwestorom mógł popsuć także wzmacniający się po dobrych danych makro jen, gdyż taka sytuacja obniża atrakcyjność strategii "carry trade". Kurs naszej waluty pozostawał pod wpływem wzrostu notowań eurodolara. Od rana byliśmy świadkami stopniowej zwyżki kursu EUR/PLN do poziomu 3,8150, gdzie znajduje się testowany obecnie opór. Złoty początkowo tracił również w stosunku do dolara, jednak kolejne godziny handlu przyniosły spadek kursu USD/PLN w okolice wsparcia na poziomie 2,82. Na rynek nie napłynęła dziś żadna publikacja makroekonomiczna. Krajowi inwestorzy z uwagą obserwują rozpoczęte dziś dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Ostanie sygnały płynące z naszej gospodarki sugerują, że nie należy spodziewać się żadnego ruchu ze strony naszych władz monetarnych, a ewentualna podwyżka stóp procentowych może nastąpić dopiero po wakacjach.
Większa aktywność graczy była widoczna na rynku międzynarodowym. Poranne godzinny handlu przyniosły zniżkę kursu eurodolara do poziomu 1,3430. Zmianę sytuacji przyniosła publikacja danych dotyczących rachunku obrotów bieżących Eurolandu, gdzie nadwyżka wyniosła 8,8 mld euro wobec oczekiwanych 5 mld euro. Pozytywny sygnał zaowocował zwyżką kursu EUR/USD do ważnego z punktu widzenia analizy technicznej poziomu 1,3510. Taki ruch potwierdza, że ostatnie sesje, przebiegające w rytm umocnienia dolara, nie przesądzają faktu odwrócenia średnioterminowego wzrostowego trendu na tej parze. Kolejną ważną publikacją dla notowań eurodolara był odczyt indeksu zaufania konsumentów w maju, który osiągnął poziom 108 pkt., wobec oczekiwanych 105 pkt. Dane te jednak nie zmieniły zasadniczo obrazu rynku. Nadchodzące dni przyniosą szereg ważnych publikacji zza Oceanu, które pozwolą zdiagnozować stan amerykańskiej gospodarki i wyznaczyć dalsze zachowanie kursu EUR/USD. O godzinie 16:00 jedno euro wyceniano na 1,3490 dolara.
Sporządził:
Kamil Kasperski
Departament Doradztwa i Analiz