Reklama

FOREX-DESK: Optymizm amerykańskich inwestorów

Wtorek był kolejnym dniem korekty na rynku dolara. Amerykańska waluta zyskiwała na sile oddalając się od historycznych poziomów wyceny odnotowanych w marcu.

Aktualizacja: 28.02.2017 01:26 Publikacja: 02.04.2008 10:33

Dość dobre dane jakie napłynęły wczoraj z USA natchnęły uczestników rynku optymizmem. Amerykańskie giełdy wzrosły o ponad 3%.

Indeks ISM mierzący aktywność w sektorze produkcyjnym wzrósł w marcu do poziomu 48.6. Według prognoz rynkowych miał nastąpić spadek wartości tych danych z 48.3 do 48.2. Do pełni optymizmu nadal potrzebne jest jednak przekroczenie poziomu 50, co wskazywałoby na rozwój w tym sektorze.

Również i dane o wydatkach na konstrukcje budowlane zaskoczyły uczestników rynku. Dane na poziomie -0.3% nadal mówią o spadkach jednak prognozy rynkowe wskazywały na to, iż będą one oscylowały w okolicach -0.9%.

Mieszane informacje napłynęły ze strefy euro. Bezrobocie utrzymało się na poziomie 7.1%, jednak sprzedaż detaliczna w Niemczech spadła o 1.6%. Wracając do bezrobocia warto zaznaczyć, iż w Niemczech było ono w marcu na najniższym poziomie od 1992 roku i wyniosło 7.8%.

Na wykresie pary EUR/USD mamy do czynienia z korektą ostatnich wzrostów. Negatywna dywergencja jaka utworzyła się na wykresie wskaźnika RSI nie wróży nic dobrego. Nie można mówić jednak o większych spadkach dopóki wsparcia w postaci linii trendu wzrostowego oraz poziomu 1.55 są całe.. Jeśli jednak te poziomy nie utrzymają się to możliwy jest powrót w okolice wysokości 1.50. Oporem jest natomiast teraz poziom 1.57 oraz 1.58.

Reklama
Reklama
Komentarze
Stopy procentowe spadną
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Komentarze
Gospodarczy zegar tyka
Komentarze
Mocny okres przedświąteczny
Komentarze
Fed i RPP obetną stopy?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Komentarze
Rada pod presją danych
Komentarze
Plan pokojowy w centrum uwagi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama