W tym tygodniu poznamy z Eurolandu indeks nastroju konsumentów. Prognozuje się spadek do (-21) pkt. Inflacja CPI za październik szacowana jest na 3,3%, przy poprzednim odczycie 3,6. W związku z taniejącymi surowcami możliwy jest większy spadek inflacji niż prognozy. Z USA poznamy indeks zaufania konsumentów podawany przez Conference Board. Rynek szacuje, że w październiku wyniósł on 54 pkt. Bardzo istotna będzie decyzja FOMC w sprawie wysokości stóp procentowych. Oczekuje się obniżki o 25, a nawet 50 punktów bazowych. Cięcie o 0,5 punktu procentowego wskazywałoby na bardzo złą sytuację w sektorze finansowym, sugerując tym samym, iż dotychczasowe działania nie przyniosły spodziewanego efektu. Dynamika PKB w III kwartale tego roku spodziewana jest na poziomie (-0,1)%, przy poprzednim wzroście o 2,8. Deflator prognozuje się w III kwartale na 4%, przy poprzedniej wartości na poziomie 1,1. Systematyczny wzrost noworejestrowanych bezrobotnych nie powinien już nikogo dziwić. Indeks Chicago PMI w październiku szacowany jest na 49,7 pkt. Poprzednio wyniósł on 56,7.
Złoto osiągnęło minimum dzisiaj na poziomie 706,90 usd/oz.
O godzinie 15.34 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,2446 dolara.
Sytuacja techniczna eurodolara: poniedziałek zgodnie z dotychczasowym schematem przyniósł kolejne dołki na rynku tej pary. Minimum będące obecnie pierwszy potencjalnym wsparciem ustanowione zostało na poziomie 1,2333. Widoczny po południu problem z przejściem obszaru 1,2475 - 1,2480 dość wyraźnie potwierdza dotychczasowy sentyment. Popołudniowy obraz na wskaźnikach technicznych intra day stoi po stronie niedźwiedzi. Można w związku z tym oczekiwać, iż najbliższe godziny przyniosą najprawdopodobniej udany atak na dzisiejsze minimum. Sygnałem technicznym dalszej aprecjacji dolara będzie spadek cen poniżej bariery 1,2400.
RYNEK KRAJOWY