40 procent już na plusie

Na koniec tygodnia ciekawostka od Marka Hulberta pisującego w serwisie MarketWatch.

Aktualizacja: 27.02.2017 04:29 Publikacja: 22.01.2011 03:37

Kamil Jaros

Kamil Jaros

Foto: Archiwum

Zebrał on ostatnio wyniki wszystkich śledzonych przez siebie newsletterów inwestycyjnych i sprawdził, ilu autorów ma obecnie wynik lepszy od zanotowanego w październiku 2007 roku.

Miło pokazać, że nawet tak kiepski okres dla rynku akcji pozwala na odnotowanie wyników lepszych od rynku mierzonych indeksem choćby Dow Jones. Ten na dzień badania znajdował się 17 proc. pod poziomem ówczesnego szczytu.

Okazuje się, że ok. 40 proc. newsletterów daje obecnie wyniki lepsze od tych z października 2007 roku. To całkiem sporo.

Jednak nie w tym rzecz i nie w tym, że cztery miesiące temu procent ten wynosił 33. Znamienne, że tak wielu uczestnikom rynku może się udać uzyskać wynik lepszy od indeksu. Hulbert szybko odpowiada na pytanie, jak oni tego dokonali.

Okazuje się, że nie ma tu żadnych czarów, ale są też pewne podobieństwa. Jednym z czynników łączących grupę wygranych jest duża dywersyfikacja. Tym samym mieli oni możliwość wykorzystania hossy na rynku obligacji czy rynkach surowcowych ze złotem na czele. Nawet ci, którzy oparli swoje decyzje tylko na rynku akcji, mieli wspólny mianownik – skierowanie swojego zainteresowania na spółki nastawione na wartość, a nie wzrost. Dzięki temu można było ograniczyć skalę przeceny w trakcie kryzysu, a równocześnie wygrać podczas początkowej fazy zwyżek.

Wróćmy do naszego rynku. To był ciekawy tydzień. Rozpoczęliśmy go, kreśląc konsolidację, a zakończyli nad tą konsolidacją. Ostatecznie wygrał obóz byków. Niemniej przewaga popytu nie jest wcale taka oczywista. W krótkim terminie przewagę ma raczej podaż.

Niewiele brakowało, a zdobyłaby ona także przewagę w średnim terminie.

Warunkiem do takiej oceny byłoby zejście cen kontraktów pod poziom 2708 pkt. Piątkowe końcowe osłabienie sugeruje możliwość pojawienia się testu tego wsparcia, ale dopóki ceny trzymają się nad nim, warto szanować dotychczasową tendencję i zbyt szybko nie spisywać jej na straty. Trzeba pamiętać, że rynek nadal może powrócić do zwyżki, a ewentualne wyjście nad poziom czwartkowego szczytu może taką opcję sugerować.

Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Polityka ważniejsza
Komentarze
Bitcoin znów bije rekordy. Kryptowaluty na łasce wyborów w USA?