W ubiegły piątek agencja Fitch obniżyła rating Włoch z A- do BBB+, co wywołało ożywioną dyskusję wśród inwestorów na temat rzeczywistej sytuacji w tym kraju. Decyzja agencji została uargumentowana dwoma czynnikami, które ostatnio ciążą nad elitą polityczną we Włoszech. Pierwszy z nich to oczywiście impas polityczny i związane z nim problemy ze sformowaniem nowego rządu. Nawet jeżeli udałoby się taki utworzyć, to przy aktualnym rozłożeniu mandatów nic dobrego by to nie wróżyło. Beppe Grillo, znany włoski komik, już teraz zapowiada, że będzie dążyć do samodzielności. Berlusconi z kolei chce cofnięcia większości reform wprowadzonych przez Montiego, co wydaje się być jeszcze bardziej szkodliwe dla tego kraju, ponieważ Fitch, co jest drugim z czynników, obniżył rating właśnie ze względu na duże opóźnienia w reformach strukturalnych włoskich finansów.
Polityczne ekscesy w Italii pociągają za sobą jeszcze jedno istotne zjawisko, a mianowicie wzrost oprocentowania obligacji skarbowych. Włoskie 10-letnie obligacje skarbowe wzrosły o siedem punktów bazowych w poniedziałek rano, do poziomu 4,65 procenta, co jest niepokojącym przejawem braku konsensusu. Reakcja inwestorów, którzy odbierają włoską gospodarkę jako coraz bardziej ryzykowną, wiąże się także z awersją do ryzyka inwestycji w papiery wartościowe, a to z kolei niesie za sobą odpływ kapitału do innych państw.
Oprócz kwestii stricte gospodarczych, Włochy, ale także inne kraje Unii Europejskiej, borykają się z problemami społecznymi w kontekście polityki wspólnotowej. Najbardziej zaskakujący jest fakt, że to właśnie sami politycy ten konflikt wzmacniają swoimi kontrowersyjnymi wypowiedziami jak te, z których znany jest Beppe Grillo. Jednak ostatni dobitny głos włoskiego społeczeństwa w sprawie ewentualnego referendum nt. wyjścia z unii walutowej pokazuje, że w Europie wciąż jest chęć podtrzymania wspólnoty.
Włochy są aktualnie soczewką skupiającą wszystkie problemy Unii Europejskiej, zarówno na płaszczyźnie finansowej, jak i na społecznej. Wszystkie kwestie, z jakimi boryka się ten kraj, mniej lub bardziej dotyczą innych państw. Zmiany zachodzące w czasie ogólnej, światowej zadyszki są naturalne, ale wymagają wzmożonego wysiłku politycznego, aby ta zniżka formy nie przerodziła się w coś poważniejszego.
dr Maciej Jędrzejak