Wzbudzało to nerwowość na rynkach walutowych, jednak sytuacja na rynkach towarowych była już spokojniejsza. Indeks CRB kontynuował spadki do poziomu 218,34 pkt. Większość surowców wczoraj potaniała – wśród wzrostowych wyjątków znalazły się jedynie metale szlachetne, ropa Brent i niektóre surowce energetyczne, a także cukier.
Nowy król Arabii Saudyjskiej
Wczoraj delikatnie podrożała europejska ropa naftowa Brent (+0,6%), jednak już amerykański surowiec gatunku WTI został przeceniony o 1,7%. Jednak dzisiaj rano ropa naftowa zarówno w USA, jak i w Europie, rozpoczęła dzień od zwyżki.
Dzisiejsze ożywienie strony popytowej na rynku ropy naftowej wynikało ze wzrostu niepewności dotyczącej polityki Arabii Saudyjskiej na rynku ropy naftowej. W nocy z czwartku na piątek zmarł bowiem król Arabii Saudyjskiej, Abdullah. Władzę po nim przejął jego brat Salman.
Śmierć króla Abdullaha nastąpiła w okresie dużych zmian na rynku ropy naftowej. To właśnie zapowiedzi utrzymania dużej produkcji tego surowca w Arabii Saudyjskiej były jedną z głównych przyczyn znaczącego spadku notowań ropy naftowej w ostatnich miesiącach.