Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kamil Jaros, analityk, EFIX DM
Na warszawskim parkiecie od ponad dwóch tygodni trwa faza ruchu wtórnego względem zwyżki zapoczątkowanej w połowie marca. To była ważna zwyżka, gdyż jej skutkiem stała się zmiana nastawienia najpierw z negatywnego na neutralne, a później z neutralnego na pozytywne. Pozytywne nastawienie w średnim horyzoncie inwestycyjnym zakłada przyjęcie, że to wzrost cen ma większe szanse na realizację. Nie jest to obecnie takie oczywiste. Rynek osiągnął okolicę ubiegłorocznego maksimum, a więc i okolicę górnego ograniczenia szerokiej, wieloletniej konsolidacji. Trudno prosto zakładać, że właśnie teraz dojdzie do skutecznego wyjścia poza jej obszar.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Za każdym kolejnym podejściem rośnie prawdopodobieństwo wybicia oporu, więc może tym razem się uda.
Nowe prognozy analityków NBP nie pozostawiły RPP wyboru. Projekcja obniżyła ścieżkę centralną dla tegorocznej inflacji o 1 pkt proc.
Na rynku obligacji wydarzeniem wczorajszej sesji było opublikowanie planu przetargu na lipiec, ale i cały trzeci kwartał.
Najbliższej obniżki stóp możemy się spodziewać dopiero we wrześniu. Wtedy RPP nie będzie miała większego wyboru.
Tańszy pieniądz jest pożądany przez stronę rządową, bo będzie wspierać gospodarkę i nastroje. Opozycja szuka dźwigni po drugiej stronie.
Poniedziałkowa sesja była pierwszą, podczas której rynki finansowe miały możliwość zareagowania na to, co wydarzyło się w weekend.