Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kamil Jaros, analityk, Efix DM
Pierwszego dnia miesiąca jest to wskaźnik dla sektora przemysłu, a zazwyczaj dwa dni później poznajemy wartości wskaźników liczonych dla sektorów usług. Kiedyś były to wydarzenia, ale z czasem te publikacje z początku tygodnia straciły nieco na znaczeniu. Nie, same wskaźniki nadal są pilnie śledzone (no, może poza wersjami amerykańskimi, bo w Stanach większą wagę przykłada się do wskaźników ISM), ale teraz uwagę przykłada się do publikacji ich wstępnych wartości, co zazwyczaj ma miejsce na początku trzeciej dekady miesiąca, którego one dotyczą, a więc ponad tydzień wcześniej niż wartości ostateczne. Jeśli pojawiają się jakieś większe zmiany wartości wskaźników PMI, to widać je już przy okazji publikacji wstępnych danych.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Za każdym kolejnym podejściem rośnie prawdopodobieństwo wybicia oporu, więc może tym razem się uda.
Nowe prognozy analityków NBP nie pozostawiły RPP wyboru. Projekcja obniżyła ścieżkę centralną dla tegorocznej inflacji o 1 pkt proc.
Najbliższej obniżki stóp możemy się spodziewać dopiero we wrześniu. Wtedy RPP nie będzie miała większego wyboru.
Na rynku obligacji wydarzeniem wczorajszej sesji było opublikowanie planu przetargu na lipiec, ale i cały trzeci kwartał.
Tańszy pieniądz jest pożądany przez stronę rządową, bo będzie wspierać gospodarkę i nastroje. Opozycja szuka dźwigni po drugiej stronie.
Poniedziałkowa sesja była pierwszą, podczas której rynki finansowe miały możliwość zareagowania na to, co wydarzyło się w weekend.