Po ostatnich gorszych odczytach PMI, rynek spodziewał się gołębiego komentarza ze strony Mario Draghiego. W nadziei na bardziej gołębie stanowisko, mogliśmy obserwować wzrosty na rynku akcji zaraz po samej decyzji. Traciło również euro, które przed godziną 14:30 znalazło się na niższych poziomach od początku roku. Jednak sama konferencja przyniosła nagły zwrot akcji. Kurs euro wybronił ostatecznie wsparcie przy 1,1100, a niemiecki indeks giełdowy DAX zanurkował. Posiedzenie EBC nie przyniosło jednak nic nowego, zapowiadane było luzowanie polityki monetarnej w przyszłości. Biorąc pod uwagę coraz gorszą sytuację ekonomiczną, do luzowania prawdopodobnie dojdzie, niemniej apetyt inwestorów był większy, przez co możemy obserwować wspomniane spadki na rynku akcji, także odbicie na kursie EURUSD.
Jeśli chodzi o sesję w USA, w pierwszych godzinach sesji widać spadki. Ruch w dół można tłumaczyć negatywnymi nastrojami, jakie udzielają się po sesji w Europie. Przed godziną 17:30 Dow Jones traci 0,35%, S&P500 znajduje się 0,4% na minusie, a NASDAQ zniżkuje aż 0,68%. Dziś po zamknięciu sesji poznamy wyniki dużych spółek takich jak Amazon, Intel, czy Alphabet, co niewątpliwie powinno mieć przełożenie na główne indeksy giełdowe.
Patrząc na polską giełdę, również możemy obserwować dziś spadki. Co prawda czwartek rozpoczął się od niewielkich wzrostów, jednak ostatecznie Indeks W20 kończy sesję na ponad 1% minusie. Widać tutaj wpływ negatywnych nastrojów na rynkach europejskich. Najgorzej wśród największych spółek radziły sobie Play (-2,93%), PGNiG (-2.71%) czy PZU(-2.48%).
Łukasz Stefanik
Analityk Rynków Finansowych
XTB
[email protected]
Wszelkie decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie powyższych informacji lub analiz podejmowane są wyłącznie na własne ryzyko. Powyższa informacja nie stanowi rekomendacji indywidualnej, a jakiekolwiek przedstawione w niej dane i analizy nie odnoszą się do indywidualnych celów inwestycyjnych, potrzeb ani indywidualnej sytuacji finansowej osób, którym zostały przedstawione.