Amerykańskie indeksy wykreśliły nowe 15-sto tygodniowe maksima, a niemiecki Dax dotarł do ważnej strefy oporu zlokalizowanej tuż powyżej 12800 pkt. Początek wtorkowego handlu przynosi jednak umiarkowane pogorszenie nastrojów, podobnie jak to było w dniu wczorajszym. Inwestorzy zastanawiają się, jak długo możliwy do utrzymania jest tak silny popyt na ryzyko w sytuacji, gdy dane makroekonomiczne w dalszym ciągu wskazują na głęboką recesję, a ryzyka dla dalszych perspektyw pozostają skierowane w dół. S&P 500 od marcowych dołków zyskał już blisko 45% i wrócił do poziomów z początku roku. Bank Światowy przypomniał wczoraj, że ten rok będzie najgorszym pod względem aktywności od czasów II wojny światowej.

Dolar próbuje odrabiać część ostatnich strat, a kurs EURUSD wraca poniżej 1.13. Rynek walutowy powinien już jednak wyczekiwać na wynik rozpoczynającego się dziś posiedzenia Fed. Odnotowanie lepszych od oczekiwań danych z rynku pracy powinno dawać przestrzeń do częściowego odreagowania ostatnich wzrostów w przypadku głównej pary walutowej. W gronie G10 widać dziś przepływ kapitału w kierunku bezpiecznych przystani. Kurs USDJPY schodzi poniżej 108, a EURCHFa cofa się w kierunku 1.07. Po ostatnim rajdzie ryzyka notowania AUDUSD wracają poniżej 0.70.

Korekcie już wczoraj poddały się notowania ropy, które w przypadku odmiany WTI po domknięciu luki jaka powstała na początku marca wraz z załamaniem współpracy kartelu OPEC orz Rosji, cofają się w kierunku 37 USD za baryłkę. Pomogła w tym Arabia Saudyjska, która zakomunikowała, że nie będzie kontynuowała dodatkowych cięć w drugiej połowie roku. Przypomnijmy, że kwietniowe ustalenia zobowiązywały do ograniczenia wydobycia do poziomu 8.5 mln baryłek, podczas gdy Saudowie postanowili, że ograniczą wydobycie o dodatkowy milion baryłek dziennie. W tym kontekście warto podkreślić, że na przestrzeni ostatniego miesiąca notowania zyskały już blisko 100% i częściowa realizacja zysków nie powinna nikogo dziwić. Dla notowań czarnego złota kluczowy w najbliższym czasie będzie proces odmrażania gospodarki. Jeśli będzie on przebiegał bez większych zakłóceń w połączeniu z utrzymaniem największych w historii limitów produkcyjnych powinno to oddziaływać w kierunku dalszych zwyżek notowań ropy. Rynek złota stabilizuje się w okolicy 1700 USD za uncję, skąd w przypadku silniejszego pogorszenia nastojów podjęta może być próba ataku na nowe szczyty.

Wykres 1. US500.f; Interwał dzienny

Wykres 1. US500.f; Interwał dzienny

DM mBank

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.