Problemy z życia wzięte

W „życiu” spółki giełdowej mogą przydarzyć się bardzo życiowe rzeczy. Dzieje się tak dlatego, że duża część spółek notowanych na warszawskiej giełdzie to spółki kontrolowane przez jednego akcjonariusza, często założyciela i wieloletniego prezesa. No i życiowe problemy takiej osoby mogą się przełożyć na „życie” spółki giełdowej.

Publikacja: 21.04.2023 14:13

Mirosław Kachniewski, prezes Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych

Mirosław Kachniewski, prezes Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych

Foto: materiały prasowe

Jak konkretnie? Najbardziej drastycznym przejawem życiowych problemów może być śmierć. Co się dzieje wówczas z tymi akcjami? Kto ma prawo wykonywać z nich prawo głosu? Tak się składa, że… zazwyczaj nikt. Tzn. w jakiejś perspektywie czasowej spadkobiercy będą mieli takie prawo, ale dopiero po zakończeniu sprawy spadkowej, która może trwać dość długo, zwłaszcza w przypadku osób majętnych.

Warto dodać, że nie zawsze te akcje trzymane są na rachunku głównego akcjonariusza – niekiedy pośrednim ogniwem jest jakiś podmiot, np. fundusz inwestycyjny założony w kraju o łagodnym reżimie podatkowym. Wówczas powstaje pytanie, kto ma wpływ na ustalenie, jak na walnym ma zagłosować ten fundusz. W przypadku śmierci beneficjenta i braku jasnego ustalenia, kto i w jakim udziale staje się nowym beneficjentem (czyli do zakończenie postępowania spadkowego) tu też mogą się pojawić różnego rodzaju niespodzianki.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Inwestycje
Metale szlachetne znów zaczynają błyszczeć
Inwestycje
Rynki wschodzące mają za sobą już osiem miesięcy zwyżkowych
Inwestycje
Niepokojąca lawina oszustw na rynku. Mroczna strona sztucznej inteligencji
Inwestycje
Ceny gazu ziemnego wciąż pod presją sprzedających
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Inwestycje
Tomasz Gessner, Tavex: Nuda zapowiada złoty czas dla złota
Inwestycje
To krótkotrwałe pogorszenie na Wall Street. Nowe szczyty jeszcze w tym roku
Reklama
Reklama