Żeby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba byłoby trafnie przewidzieć przyszłe relacje między stopą WIBOR i inflacją na dziesięć lat do przodu, co jest niestety niemożliwe do wykonania.
Jednak z dotychczasowych obserwacji wynika, że stopa WIBOR zwykle przewyższa poziom inflacji o kilkadziesiąt punktów bazowych lub nawet 1,5 pkt proc. w ekstremalnych sytuacjach (taką mieliśmy właśnie w grudniu/styczniu tego roku). Jest to o tyle istotne, że marża ponad inflację dla obligacji 10-letnich w obecnej ofercie wynosi 1,5 pkt proc. w kolejnych (poza pierwszym) okresach odsetkowych. Rok temu odpowiedź na to pytanie była o tyle łatwiejsza, że marża ponad inflację wynosiła 3 proc. dla obligacji 10-letnich, ale też nie było dla nich alternatywy?w przypadku programu emerytalnego złożonego z obligacji skarbowych.
www.parkiet.com/szkolagieldowa
pomagamy inwestorom zarobić pierwszy milion
Przyjmując, że ekstremum w postaci różnicy między WIBOR-em i stopą inflacji na poziomie 1,5 pkt proc. nie będzie się powtarzało, a w każdym razie niezbyt często, to obligacje 10-letnie okażą się lepszym wyborem w przypadku inwestycji emerytalnej. Należy przy tym pamiętać, że wahania inflacji miewają także czysto incydentalny, statystyczny charakter, czego stopy?WIBOR są raczej pozbawione. Należałoby zatem rozłożyć zakupy obligacji 10-letnich na kilka serii, tak aby ich oprocentowanie było aktualizowane?w różnych miesiącach. W ten sposób uda się zminimalizować ryzyko sytuacji, w której aktualizacja oprocentowania naszej emerytury wypadnie akurat, gdy z jakiś względów inflacja spadnie do najniższego poziomu.