Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W ostatnich odcinkach „Profesjonalnego inwestora" pisaliśmy o technologii blockchain i jej zastosowaniu w obrocie kryptowalutami oraz w cyfrowej emisji tokenów (tzw. ICO). Spektrum wykorzystania łańcucha bloków jest jednak znacznie szersze. Bardzo prężnie rozwijającą się obecnie dziedziną są inteligentne umowy, od ang. smart contracts.
W skrócie są to po prostu relacje prawne przeniesione do cyfrowego świata, działające całkowicie automatycznie i niepotrzebujące pośrednika, w postaci na przykład notariusza. Dzięki nim nie musimy korzystać z usług osoby trzeciej, która poświadczy prawdziwość umowy, używając swojego stempla. Zastąpi go m.in. ten sam mechanizm, który w blockchainie bitcoina szyfruje kolejne bloki łańcucha, zawierające dane o przeprowadzonych w sieci transakcjach. Zamiast ufać notariuszowi czy sędziemu, musimy zaufać matematyce i kryptografii. Czy takie rozwiązania mają przyszłość?
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Fenomenalne wzrosty banków są w większości za nami. Ich kursy będą szły bokiem albo rosły o tyle co koszt kapitału. Mam dwóch faworytów - mówi Kamil Stolarski, szef zespołu analiz giełdowych w Santander Banku.
Dynamika wzrostów na warszawskim parkiecie z I półrocza jest nie do powtórzenia, ale nadal widzę szansę na zwyżki w II półroczu – mówi Emil Łobodziński, doradca inwestycyjny BM PKO BP.
Część inwestorów stwierdziła, że nie doważają Stanów, bo tam jest dziwny chaos polityczny, za to doważają resztę, która była wcześniej niedoważona, bo kapitał siedział w Stanach podczas hossy AI – mówi Daniel Kostecki, analityk CMC Markets.
Średnia wskazań maklerów mówi o tym, że w I półroczu 2025 r. udział inwestorów indywidualnych w obrotach wyniósł 13,4 proc. To wynik lepszy niż w całym 2024 r., ale branża maklerska raczej daleka jest od wielkiego entuzjazmu.
Udział inwestorów indywidualnych w obrotach na GPW w I półroczu wyniósł nieco ponad 13 proc . – szacują przedstawiciele branży maklerskiej. Niby jest lepiej niż rok temu, ale potencjał nadal jest niewykorzystywany.
O obliczu I półrocza na rynkach w dużym stopniu zdecydował dolar - jego konsekwentne osłabienie, przypominające początek poprzedniej kadencji Trumpa, popchnęło w górę rynki wschodzące, na czym skorzystały też polskie akcje. Nasz Portfel edukacyjny notował półrocze najlepsze od... 2009 r.