Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 03.07.2018 05:00 Publikacja: 03.07.2018 05:00
Foto: Bloomberg
– Funt w drugim kwartale należał do najsłabszych walut G10, do dolara stracił prawie 6 proc. – zwraca uwagę Bartosz Sawicki, kierownik departamentu analiz, DM TMS Brokers. Jego zdaniem jest jednak możliwe, że chociaż przez chwilę układ sił na tym rynku się odwróci. – Widzimy sporo argumentów przemawiających za letnim odreagowaniem tej głębokiej przeceny, która kurs sprowadziła z okolic 1,44 do 1,3050. Przede wszystkim spodziewamy się, że Bank Anglii w sierpniu podniesie stopy procentowe. Jeszcze dwa tygodnie temu prawdopodobieństwo takiego kroku było wyceniane na około 50 proc., obecnie jest co prawda wyższe, ale wciąż jest potencjał, by na fali najbliższych perspektyw polityki monetarnej funt zyskiwał przed posiedzeniem zaplanowanym na 2 sierpnia. Negatywny wpływ na brytyjską walutę miało ostatnio zamieszanie wokół brexitu i słabnąca pozycja gabinetu Theresy May. Wakacje to jednak tradycyjnie okres uspokojenia nastrojów na scenie politycznej i wygaszenie medialnego szumu powinno znieść nieco deprecjacyjnej presji – mówi Sawicki. Za umocnieniem funta przemawiają też inne argumenty. – Za GBP przemawia również fakt, że mocnemu ograniczeniu uległa rozbudowana skrajna pozycja spekulacyjna, która w tym roku okazała się balastem. Dobrym wehikułem do zdyskontowania wzrostowej korekty powinien być kurs GBP/USD. W wycenie amerykańskiej waluty uwzględnionych jest bowiem bardzo wiele pozytywnych informacji dotyczących siły gospodarki i przyszłej ścieżki stóp procentowych Fedu. W takich warunkach dolar może mieć problem z kontynuacją umocnienia – prognozuje Sawicki. PRT
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Podmioty gospodarcze często narzekają (i często mają rację) na przeregulowanie, na nieżyciowe przepisy utrudniające prowadzenie działalności, na niepotrzebną biurokrację. Przyczyny tego zjawiska wynikają z pokusy zapobiegania różnym niekorzystnym zjawiskom poprzez wprowadzanie zakazów i nakazów oraz z braku systemu usuwania zanieczyszczeń regulacyjnych.
Podstawową cechą sporu korporacyjnego jest to, że ryzyko jego wystąpienia jest rzeczą stałą. Różne w czasie może być tylko jego natężenie, co przekłada się na szansę wyprzedzającego wyłapania zbliżającego się zagrożenia.
Porozumienia akcjonariuszy to jedno z najbardziej kontrowersyjnych i złożonych zagadnień dotyczących obrotu akcjami na rynku regulowanym.
Przedsiębiorstwa w Polsce doświadczyły wzrostu kosztów działalności i musiały sobie z nimi radzić, często odkładając inwestycje w ICT. Czy ograniczając wydatki na ten cel firmy postępowały racjonalnie?
Przygotowanie transakcji biznesowej to proces wieloetapowy, który wymaga precyzyjnego planowania, uwzględnienia specyfiki każdej umowy oraz odpowiedniego zabezpieczenia interesów stron. W dobie globalizacji i wzrostu złożoności relacji gospodarczych nie ma miejsca na niedopatrzenia – każde niedociągnięcie może prowadzić do kosztownych sporów lub utraty zaufania między stronami.
Złoty w ostatnich dniach zaczął tracić na wartości. Jego deprecjację widać w zestawieniu w zasadzie z każdą liczącą się walutą. Ruch ten wciąż jeszcze, w przypadku wielu par, odbywa się w ramach średnioterminowych poziomów konsolidacji. Przykładem tego jest chociażby para GBP/PLN.
W tym tygodniu decyzję w sprawie stóp procentowych podejmie nie tylko Rezerwa Federalna. W czwartek oczy inwestorów będą zwrócone też na Bank Anglii. O ile w przypadku Fedu rynek oczekuje cięcia stóp, o tyle jeśli chodzi o Bank Anglii sytuacja jest już inna. Ten bowiem już wcześniej zaczął cięcia stóp, a obecnie większość rynkowa nie spodziewa się, aby do kolejnego tego typu ruchu doszło podczas najbliższego posiedzenia.
W pierwszej połowie lipca dolar tracił pod wpływem kolejnych symptomów wygasania presji inflacyjnej i łapania przez gospodarkę USA zadyszki.
Funt brytyjski, podobnie jak inne waluty, w ostatnim czasie traci wobec złotego. Jeszcze w połowie czerwca para GBP/PLN była przy poziomie 5,20. Teraz jednak cofnęła się w okolice 5,06. Zdaniem analityków BM mBanku scenariusz zakładający dalszy spadek GBP/PLN jest jak najbardziej realny, a przemawia za tym m.in. analiza techniczna.
Dane o listopadowej inflacji w Wielkiej Brytanii uderzyły dzisiaj rano w notowania funta. Odczyt okazał się znacznie niższy od prognoz - bazowa CPI cofnęła się do 5,1 proc. r/r z 5,7 proc. r/r (oczekiwano 5,6 proc. r/r), a podstawowa CPI wyhamowała do 3,9 proc. r/r z 4,6 proc. r/r (oczekiwano 4,4 proc. r/r).
Złoty znalazł się w tym roku w gronie walut, które najwięcej zyskały wobec dolara. Umacniały się też m.in. real brazylijski, frank szwajcarski, funt brytyjski i euro. Wśród znacząco tracących były natomiast m.in. jen, rubel, lira turecka i peso argentyńskie.
Posiedzenie Rezerwy Federalnej, Europejskiego Banku Centralnego, Banku Anglii, Szwajcarskiego Banku Narodowego czy też Norges Bank to przynajmniej w teorii przepis na walutowe szaleństwo w tym tygodniu.
Jeszcze niedawno dylematem posiadaczy walut i walutowych deponentów było, czy skorzystać ze słabości złotego i sprzedać z zyskiem. Teraz raczej zastanawiają się, czy nie zacząć kupować walut.
Od funduszy z Wall Street po drobnych traderów - ci, którzy postawili na biznesowe imperium najbogatszego człowieka świata Elona Muska, kończą rok z pokaźnymi zyskami.
W pierwszym półroczu 2024 r. wykryto oszukańcze transakcje kartami płatniczymi na kwotę 57,6 mln zł, a przy użyciu poleceń przelewu – w wysokości 323,5 mln zł. To łącznie ponad 381 mln zł – wynika z danych Narodowego Banku Polskiego. Jednak skala oszustw jest zapewne znacznie szersza. Wiele osób wstydzi się zgłosić organom ścigania, że dało się nabrać cyberprzestępcom lub nie wie, jak zachować się w takiej sytuacji.
Nie jest wykluczone, że luzowanie polityki pieniężnej zacznie się dopiero w 2026 r. Wcześniej nastąpi skok inflacji, ale w oczekiwaniu na ruch NBP banki powstrzymują się ze znaczącymi obniżkami oprocentowania depozytów, a nawet polepszają oferty.
Syryjski socjalistyczny dyktator był miliarderem, ale prawdziwa wielkość jego majątku jest zagadką. Bogacił się m.in. na narkotykach syntetycznych. Wygląda na to, że pieniędzy wystarczyło mu na to, by po ucieczce z Damaszku urządzić sobie luksusowe życie w Moskwie.
Inwestorom inwestującym w papiery dłużne drugi rok z kolei udało się pobić wskaźniki inflacji. Dwucyfrowy zwrot dawały już tylko papiery korporacyjne, głównie dzięki utrzymaniu stóp procentowych.
Przyszły rok w mieszkaniówce zapowiada się podobnie do tego. Wiele zależy od tego, czy będzie nowy program dopłat do kredytów i czy dojdzie do obniżek stóp procentowych – mówi Waldemar Wasiluk, wiceprezes spółki Victoria Dom.
Z najnowszego raportu analityków Domu Maklerskiego BDM wynika, że akcje Enter Air są niedowartościowane. Dlatego utrzymali rekomendację „kupuj” wyznaczając cenę docelową na poziomie 69,50 zł.
Podmioty gospodarcze często narzekają (i często mają rację) na przeregulowanie, na nieżyciowe przepisy utrudniające prowadzenie działalności, na niepotrzebną biurokrację. Przyczyny tego zjawiska wynikają z pokusy zapobiegania różnym niekorzystnym zjawiskom poprzez wprowadzanie zakazów i nakazów oraz z braku systemu usuwania zanieczyszczeń regulacyjnych.
Krajowy rynek akcji znów osuwa się pod własnym ciężarem. Za oceanem rekord Nasdaqa, ale rośnie ryzyko korekty.
Finałowa sesja tygodnia na rynku warszawskim przyniosła rozdanie o konsolidacyjnym charakterze i skończyła się skromnymi zmianami głównych indeksów.
Podstawową cechą sporu korporacyjnego jest to, że ryzyko jego wystąpienia jest rzeczą stałą. Różne w czasie może być tylko jego natężenie, co przekłada się na szansę wyprzedzającego wyłapania zbliżającego się zagrożenia.
Porozumienia akcjonariuszy to jedno z najbardziej kontrowersyjnych i złożonych zagadnień dotyczących obrotu akcjami na rynku regulowanym.
Europejskie indeksy kontynuują wczorajsze zawahanie i znów notują sesję bez wyraźnego trendu. CAC40 spada o niecałe 0,2%, DAX pozostaje blisko cen zamknięcia z poprzedniej sesji, a wyraźniejsze ruchy widać jedynie na szwajcarskim SMI (-0,2%) oraz brytyjskim FTSE 100 (-0,3%).
Przygotowanie transakcji biznesowej to proces wieloetapowy, który wymaga precyzyjnego planowania, uwzględnienia specyfiki każdej umowy oraz odpowiedniego zabezpieczenia interesów stron. W dobie globalizacji i wzrostu złożoności relacji gospodarczych nie ma miejsca na niedopatrzenia – każde niedociągnięcie może prowadzić do kosztownych sporów lub utraty zaufania między stronami.
Ustawa o ochronie sygnalistów nałożyła na średnie i duże podmioty szereg nowych obowiązków, w tym prowadzenia wewnętrznych postępowań wyjaśniających, które wymagają odpowiedniej wiedzy, doświadczenia i narzędzi.
Na rynkach listopad przyniósł bardzo dużo zawirowań. Zwycięstwo Donalda Trumpa spowodowało mocny ruch na rynkach finansowych, objawiając tzw. “Trump Trade 2.0”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas