Boimy się obniżenia standardu życia, ale niewiele robimy, by to zmienić

Ci którzy będą przechodzić na emeryturę za 30–40 lat, dostaną z ZUS 25–30 proc. swoich ostatnich zarobków. A marzą, żeby dalej korzystać z życia, podróżować... Eksperci przestrzegają: nie będzie to możliwe bez odkładania teraz części zarobków kosztem bieżącej konsumpcji.

Publikacja: 20.08.2020 19:00

Dla młodych ludzi emerytura jest czymś bardzo odległym. Z badań wynika, że jedynie kilka procent pra

Dla młodych ludzi emerytura jest czymś bardzo odległym. Z badań wynika, że jedynie kilka procent pracujących Polaków ma dość dobrze opracowany plan emerytalny. Większość deklaruje, że stara się oszczędzać w miarę możliwości, ale raczej nie zaprząta sobie głowy budowaniem przemyślanego portfela inwestycyjnego ani przygotowywaniem planów awaryjnych.

Foto: Adobestock

Z prognoz demograficznych ZUS wynika, że liczba ludności Polski będzie maleć, ale jednocześnie przybywać będzie ludzi starych. Spadek populacji w ciągu najbliższych 60 lat wyniesie około 20 proc. A to oznacza, że liczba Polaków skurczy się z 38 mln (2019 r.) do około 30 mln w 2080 r.

Podobna tendencja będzie widoczna w grupie osób w wieku produkcyjnym; ich liczba spadnie z około 23 mln do niespełna 15 mln. Za to w grupie poprodukcyjnej będziemy obserwować wzrost z ponad 8 mln do ponad 10 mln. Coraz więcej emerytów będzie musiało być utrzymywanych przez malejącą grupę aktywnych zawodowo.

Pozostało 94% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje
Kacper Nosarzewski, 4CF: W poszukiwaniu czarnych łabędzi
Inwestycje
Amerykańskie akcje większy zysk przynoszą w okresie od listopada do kwietnia
Inwestycje
Czy warto pozbywać się akcji w maju?
Inwestycje
Kamil Stolarski, Santander BM: Polskie akcje wciąż są nisko wyceniane
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Inwestycje
Emil Łobodziński, BM PKO BP: Na giełdach nie dzieje się nic złego
Inwestycje
Niemiecki DAX wraca do walki o 18 000 pkt