Portfel bez spółek zagranicznych jest niepełny

W tym roku na warszawskiej giełdzie można zarobić całkiem nieźle. A to powoduje, że bardzo dobrze prezentują się wyniki funduszy polskich akcji. Eksperci przestrzegają jednak, żeby nie wyciągać z tego daleko idących wniosków. W długim terminie z reguły lepiej wypadają fundusze akcji zagranicznych.

Publikacja: 19.06.2021 17:47

Historia ostatnich kilkunastu lat pokazuje, że z dystansem należy podchodzić do dobrych wyników fund

Historia ostatnich kilkunastu lat pokazuje, że z dystansem należy podchodzić do dobrych wyników funduszy akcji polskich, bo zazwyczaj są ulotne. Podstawą portfela akcyjnego powinny być fundusze lokujące na rynku USA

Foto: Shutterstock

Perspektywy gospodarki zarówno polskiej, jak i światowej są całkiem niezłe. Realizacja programów szczepień przeciwko Covid-19 daje nadzieję na trwalsze niż wcześniej luzowanie obostrzeń. Wiele przedsiębiorstw produkcyjnych przetrwało koronakryzys w dobrej formie, notując nieraz rekordowe zyski. Teraz ruszają firmy usługowe, które przez wiele miesięcy w ogóle nie mogły działać albo pracowały na mocno zwolnionych obrotach.

Perspektywy oszczędzających nie są tak optymistyczne. Oprocentowanie lokat wynosi niemal zero i tu w bliskiej przyszłości nie należy oczekiwać zmian. Wartość kapitału maleje w wyniku wysokiej inflacji. Inwestorzy muszą pogodzić się z tym, że konserwatywne strategie przynoszą straty.

Pozostało 93% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje
Kacper Nosarzewski, 4CF: W poszukiwaniu czarnych łabędzi
Inwestycje
Amerykańskie akcje większy zysk przynoszą w okresie od listopada do kwietnia
Inwestycje
Czy warto pozbywać się akcji w maju?
Inwestycje
Kamil Stolarski, Santander BM: Polskie akcje wciąż są nisko wyceniane
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Inwestycje
Emil Łobodziński, BM PKO BP: Na giełdach nie dzieje się nic złego
Inwestycje
Niemiecki DAX wraca do walki o 18 000 pkt