Rynek sztuki: Nieświadomi klienci przepłacają

Krajowy rynek sztuki wymaga szybkiej regulacji prawnej.

Publikacja: 31.12.2023 11:35

Drożeją obrazy Romana Zakrzewskiego.

Drożeją obrazy Romana Zakrzewskiego.

Foto: Fot. Krakowski Dom Aukcyjny

Na rynku sztuki obraca się kwotami nierzadko równie wysokimi jak na Giełdzie Papierów Wartościowych. Nie podlega on jednak szczegółowej regulacji ani kontroli, podczas gdy transakcje na giełdzie podlegają skutecznym rygorom prawnym. W nowym roku warto wykorzystać zmiany społeczno-polityczne dla reformy rynku.

Ważnym problemem na krajowych aukcjach po 1989 r. jest podawanie fikcyjnych cen po reżyserowanych licytacjach. Wolny rynek sztuki ma 34 lata, ale nie ma na nim instrumentu prawno-logistycznego pozwalającego na sprawdzenie, czy podany do wiadomości publicznej wynik licytacji jest prawdziwy, czy transakcja doszła do skutku. Ten problem od lat wielokrotnie sygnalizują prawnicy.

Pozostało 90% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: BMW 501. Barokowy anioł
Inwestycje alternatywne
Ciągle z klasą!
Inwestycje alternatywne
Wysoka cena niewiedzy
Inwestycje alternatywne
Pułapki inwestowania w sztukę
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie. Pustynna burza
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: Volvo Amazon. Nie tylko dla Wonder Woman