Grudzień to zwyczajowo dobry okres dla giełd, który stoi pod hasłem „rajdu św. Mikołaja”. Patrząc na najnowsze wskazania Indeksu Nastrojów Parkietu, można wnioskować, że w tym roku św. Mikołaj dla inwestorów będzie łaskawy. Poziom optymizmu w stosunku do poprzednich odczytów wyraźnie bowiem poszedł w górę.
WIG na fali
Tak dużego optymizmu ekspertów w stosunku do polskiego rynku (indeks WIG) od momentu publikacji INP jeszcze nie widzieliśmy. Dotyczy to zarówno krótkiego (miesięcznego), jak i długiego (sześciomiesięcznego) terminu. W krótkim terminie najnowszy odczyt INP wypadł na poziomie 60,8 pkt.. Tym samym przerwana została czterotygodniowa spadkowa seria. Tak jak zostało to także wspomniane, jest to najwyższy odczyt w historii INP. Do tej pory najwyższy poziom wynosił 60 pkt. – Fundamenty makroekonomiczne w Polsce są obecnie ponadprzeciętne, napływy do funduszy akcyjnych stabilne, wyceny nie są ekstremalne, ale z drugiej też nie są bardzo niskie – wskazuje jeden z ankietowanych.
Jeszcze większy optymizm w stosunku do polskiego rynku widać w długim terminie. Tutaj odczyt INP wypadł na poziomie 63,4 pkt, co również jest najwyższym odczytem od momentu publikacji indeksu. – Polski rynek jest wciąż tani, z potencjałem do dalszych wzrostów. Kolejne obniżki stóp na horyzoncie. Cały czas mamy rozgrywanie zakończenia konfliktu na Ukrainie. Negatywne informacje (np. wyższy podatek CIT dla banków) są już w cenach – argumentuje jeden z głosujących.
