Eurocash to jedna z najsłabszych spółek krajowego szerokiego rynku w tym roku oraz w ciągu 12 miesięcy. Poniedziałkowa zwyżka o 1,1 proc. sprawiała, że strata po ponad sześciu miesiącach malała do 20,7 proc. Podobny spadek akcje hurtownika notują w okresie roku. Większa część tegorocznej przeceny powstała w II kwartale, a w czerwcu kurs dotarł do 12,5 zł, naruszając w ten sposób dołek z października ubiegłego roku. Popyt zdołał się jednak w tych okolicach wybronić, czemu towarzyszył wzrost obrotów. W krótkim terminie nastawienie inwestorów poprawia się, a w piątek notowania wróciły powyżej 13 zł.
– Eurocash skończył sesję piątkową zwyżką o 1,4 proc. Wzrost ustalił wynik tygodnia na 4,48 proc., co przekłada się na najlepszy tydzień w wykonaniu spółki od II połowy grudnia – komentuje Adam Stańczak, analityk DM BOŚ. Jak dodaje, nie zmienia to jednak faktu, iż spółka skończyła czerwiec czwartym miesiącem przeceny w serii. Słabość spółki w szerszych perspektywach czasowych potwierdzana jest przez straty w skali 12 miesięcy i od początku roku. – Eurocash jest spółką czytelnie słabszą od rynku, gdyż benchmarkowy indeks mWIG40 notuje zmianę o 35,8 proc. w skali roku i +12,7 proc. w 2024 r. Całość sumuje się w układ, w którym pojawia się przestrzeń do wystąpienia mechanizmu powrotu do średniej lub fazy relatywnej siły spółki wobec rynku – ocenia Stańczak. Jego zdaniem z perspektywy technicznej szansa na skorygowanie słabości spółki leży w obronie strefy wsparcia w rejonie 13,00–12,60 zł. – Szanse byków podkreśla fakt, iż podaż nie zdołała zbudować kolejnej fali spadkowej mimo połamania wsparcia. W istocie wybicie pod wsparcie okazało się pułapką bessy i teraz popyt ma swoją szansę w grze o połamanie linii czteromiesięcznego trendu spadkowego – tłumaczy Stańczak. Jak mówi, połamanie linii trendu otworzy drogę do testowania oporów w rejonie 15,00–14,81 zł, co oznaczałoby też atak na linię głównego trendu spadkowego – która dominuje od przeszło roku – i przebicie MA50 oraz MA200. – Wskaźnikowo spółka prezentuje się jako gotowa do ataku na opory, a układ ADX/DI sygnalizuje już początek trendu wzrostowego. Całość uzupełnia się możliwością operowania blisko stawianymi zleceniami obronnymi na ostatnim dołku w rejonie 12,50 zł – analizuje ekspert DM BOŚ.
Czytaj więcej
Kurs akcji Eurocashu odbił od dna, po tym jak Eurocash zapowiedział zwolnienia. Zdaniem analityka Krzysztofa Kawy z Erste Securities sytuacja Eurocashu jest trudna, ale przyjęta strategia daje Eurocashowi szanse sobie z nią poradzić.
Ten rok jest trudniejszy również dla innych spółek handlowych. Po kilku tygodniach odreagowawnia od końcówki maja do zniżek wróciła Pepco Group, której kurs w poniedziałek po południu był o ponad 19 proc. poniżej poziomu zamknięcia 2023 r. Do tego ponad 13-proc. przecenę od początku roku notuje Dino Polska. Lepiej prezentują się LPP czy CCC. Pierwsza z nich zdołała odrobić marcowy wodospad akcji i obecnie notuje blisko 8-proc. umocnienie. Akcje CCC są z kolei 96 proc. powyżej poziomu z końca grudnia.