Z kolei obuwnicze NG2, posiadające m.in. markę CCC, w minionym miesiącu osiągnęło 3,6-proc. wzrost sprzedaży, do 66,6 mln zł.
Dariusz Pachla, wiceprezes LPP, zalicza jednak miniony miesiąc do względnie udanych, jak maj i czerwiec, kiedy przychody wzrosły o odpowiednio 3 i 4 proc. Słaby był dla grupy okres od listopada zeszłego roku do kwietnia. W tych miesiącach spadek przychodów sięgał od 18 proc. (w listopadzie) do 5 proc.
– Co prawda sprzedaż w lipcu dalece odbiega od satysfakcjonujących nas poziomów, jednak można mówić o pewnym korzystnym trendzie – mówi Pachla. Tym bardziej że LPP w minionym miesiącu poprawiło marżę brutto na sprzedaży o 5 punktów proc. Teraz wyniosła 40 proc.
– Mam nadzieję, że końcówka roku przyniesie wyraźniejszą poprawę, chociaż o żadnym hurraoptymizmie nie może być mowy. Bardziej wiarygodne informacje o sytuacji na rynku otrzymamy po pierwszych tygodniach sprzedaży towarów z oferty jesienno-zimowej, czyli pewnie gdzieś za miesiąc – półtora – dodaje.
Narastająco od początku tego roku obroty LPP wyniosły 1,09 mld zł, czyli 5 proc. mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. W przypadku NG2 obroty w poszczególnych miesiącach tego roku w dużym stopniu były zależne od pogody. Przy sprzyjającej były na wysokim plusie w porównaniu z poprzednim rokiem, przy niesprzyjającej widać było spadki.