Czy zakup sklepu Gandalf jest efektem zablokowania przejęcia Merlina przez UOKiK?
Już wcześniej mieliśmy Gandalfa na liście potencjalnych celów do akwizycji, ale rozmowy faktycznie rozpoczęliśmy w II kwartale. Należy podkreślić, że te transakcje planowane były w oparciu o odmienne założenia. Gandalf specjalizuje się w sprzedaży podręczników. Ten rynek wart jest około 1 mld zł rocznie, a Empik ma w nim szczątkowy udział. Dzięki temu możemy mocniej zaznaczyć na nim swoją obecność. Mamy plan rozwoju sklepu, jednak zupełnie inny niż?dla Merlina, który miał służyć jako szeroka platforma do ?sprzedaży w Internecie różnych kategorii produktów.
Jakie będą efekty synergii?
Docelowo klienci Gandalfa będą mogli skorzystać choćby z opcji zamówienia, darmowego odbioru i zapłaty za zakupione w Internecie towary w salo- nach Empik. Podkreślmy, że Gandalf nie sprzedaje tylko podręczników – dla których szczyt sezonu to koniec wakacji. W ofercie są także inne książki, filmy etc. Widzimy też potencjał w sprzedaży towarów okołoedukacyjnych z oferty tak Empiku, jak i Smyka oraz zupełnie nowej oferty. Możliwe są też?korzyści ze wspólnej logistyki. Nie będzie to rewolucja – twórcy Gandalfa w firmie zostają i dalej będą nią zarządzać. Jednak dzięki naszemu wsparciu szybko powiększy się skala biznesu. Z kolei Empik może zdecydowanie wzmocnić?obecność na rynku podręczników.