O prowadzonych negocjacjach w zakresie dofinansowania firmy handlującą odzieżą damską mówił na początku tego roku nie określając jednak kwoty jaką chciałby pozyskać. Zakładał, że rozmowy zakończą się w ciągu dwóch miesięcy. – Teraz będziemy musieli rozwijać się własnymi silami – dodaje. Przyznaje, że na razie nie szuka nowego inwestora, choć jak twierdzi spółka jest otwarta na współpracę.
- W tej sytuacji będziemy teraz znacznie bardziej zachowawczy w zakresie inwestycji – mówi Misztal. Jego zdaniem w planie jest jednak otwarcie w tym roku kilku nowych placówek. Nie określa dokładnej liczby. Wiadomo na razie, że w najbliższym czasie ruszą trzy nowe salony (teraz spółka ma ich 95). Na inwestycje w rozbudowę sieci łódzkie przedsiębiorstwo planuje przeznaczyć 1-1,5 mln zł. Pieniądze będą pochodziły ze środków własnych. – Żadnej emisji akcji nie planujemy – podkreśla szef Monnari.