W zakończonym miesiącu przychody ze sprzedaży grupy wzrosły o 13,6 proc. licząc rok do roku, osiągając poziom 293,1 mln zł. Wyniki sprzedażowe nie zrobiły jednak wrażenia na inwestorach. W trakcie wtorkowej sesji za akcje Inter Carsu płacono około 227,50 zł, tylko o 0,5 proc. więcej niż na zamknięciu poprzedniej sesji.

Poprawę Inter Cars zawdzięcza dynamicznie rosnącej sprzedaży w spółkach dystrybucyjnych operujących na kilkunastu zagranicznych rynkach w regionie. Ich przychody w okresie pierwszych dwóch miesięcy tego roku podskoczyły o 34,6 proc. wobec zeszłego roku, podczas gdy sprzedaż krajowa wzrosła jedynie o 5,4 proc. Polski rynek wciąż odpowiada za blisko dwie trzecie łącznych przychodów grupy, ale udział ten systematycznie maleje.

Największy wzrost obrotów zanotowały spółki działające na w Bułgarii i na Węgrzech. Sprzedaż zwiększyła się tam odpowiednio o 135,9 proc. i 94,9 proc. W gronie jedenastu spółek operujących poza Polską tylko jedna, operująca na Litwie, zanotowała jednocyfrowy spadek obrotów. Po dwóch pierwszych miesiącach roku łączna sprzedaż grupy zwiększyła się o 12 proc., do 593,2 mln zł.

W całym 2014 roku grupa miała 177,4 mln zł skonsolidowanego zysku netto w porównaniu z 147,8 mln zł zysku przed rokiem, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 3,94 mld zł w porównaniu z 3,5 mld zł rok wcześniej.