Kurs Otmuchowa w poniedziałek rano spada o 1,7 proc. do 7,42 zł. Analitycy podkreślają, że wyniki spółki za I kwartał były niższe zarówno od ich szacunków jak i od konsensusu na każdym poziomie rachunku wyników. Mocny spadek przychodów i obniżenie rentowności sprzedaży były zaskoczeniem.

„Nie doszacowaliśmy wpływu, jakie zmiana polityki zakupowej głównego klienta spółki tj., Jeronimo Martins wywrze na przychodach grupy. Opublikowane dane za 1Q'15 wpłynęły na rewizje naszych założeń dotyczących kolejnych kwartałów bieżącego roku. Nadal zakładamy podobne dynamiki przychodów w ujęciu rocznym, natomiast niższa baza 2015 roku wpływa na obniżenie poziomu przychodów i zysku operacyjnego w kolejnych latach" – czytamy w raporcie.

Eksperci podkreślają, że od początku bieżącego roku w sieci sklepów należących do Jeronimo Martins wdrożono nową politykę dotyczącą zakupu towarów. Kupcy zajmujący się zaopatrzeniem sklepów, muszą zapewnić dostawę danego asortymentu od minimum dwóch niezależnych producentów. To z kolei wpłynęło w znaczącym stopniu na spadek sprzedaży Otmuchowa w segmencie słodyczy (ptasie mleczko pod prywatna marką Biedronki) oraz wyrobów śniadaniowych (płatki śniadaniowe private label). Ponadto na te niekorzystne zmiany polityki zakupowej nałożyło się ponowne wprowadzenie w promocyjnych cenach do sprzedaży ptasiego mleczka pod marką E.Wedel, która jest bardzo dobrze rozpoznawalna wśród polskich konsumentów.

Analitycy szacują, że w 2015 r. giełdowa grupa wypracuje 255,1 mln przychodów (-29,7 mln zł względem poprzedniej prognozy) oraz 8,9 mln zł zysku operacyjnego (15,2 mln zł wcześniej).