Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jak wyjaśnia Bartosz Sierakowski, radca prawny z kancelarii specjalizującej się w upadłościach, sąd upadłościowy ma zwykle dwa miesiące na rozpoznanie wniosku i ewentualne ogłoszenie upadłości. Jest to jednak termin instrukcyjny, jego przekroczenie przez sąd nie rodzi negatywnych konsekwencji. Cała ta procedura może potrwać dłużej, bo najpierw musi uprawomocnić się postanowienie sądu restrukturyzacyjnego o umorzeniu postępowania układowego. Na to postanowienie dłużnik oraz każdy z wierzycieli może wnieść zażalenie. – Jeżeli więc postanowienie o umorzeniu zostanie zaskarżone, prawdopodobieństwo szybkiego ogłoszenia upadłości oddali się w czasie – mówi Sierakowski. W takiej sytuacji termin dwóch miesięcy na ogłoszenie upadłości zacznie biec dopiero po rozpoznaniu ewentualnych zażaleń na umorzenie restrukturyzacji.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Brokerzy ankietowani przez „Parkiet” uważają, że właściciel szyldu Sinsay kończy bardzo dobry kwartał. Nie mogą...
Spółka zależna Pepco Group, zamierza wyemitować obligacje o łącznej wartości nominalnej do 600 mln zł.
O blisko 7 proc. rosną akcje właściciela Biedronki na początku czwartkowej sesji.
Smyk Holding i główny akcjonariusz spółki ogłosili przed północą w środę, że odstępują od przeprowadzenia pierws...
Inflacja jest stabilna, realne płace rosną, ale wskaźniki sytuacji gospodarstw domowych i ufności konsumenckiej...
Środa jest ostatnim dniem zapisów na akcje firmy Smyk dla inwestorów indywidualnych w trwającym IPO. Maklerzy py...