Wskaźnik odwiedzin w 90 galeriach i parkach monitorowanych przez Polską Radę Centrów Handlowych w drugim tygodniu po częściowym odmrożeniu tych obiektów (11-17 maja), wyniósł średnio – w zależności od dnia – 60-68 proc. stanu z analogicznego okresu ubiegłego roku. W pierwszym tygodniu tzw. football wyniósł 53- 68 proc. stanu z porównywalnego okresu 2019 r.
Wyższe wskaźniki odwiedzalności miały małe i średnie centra, to 71 proc. stanu sprzed roku, w dużych obiektach wskaźnik wyniósł 62 proc.
– Drugi tydzień otwarcia obiektów handlowych dla szerszego grona klientów pokazał, że Polacy nie zrezygnowali z odwiedzin, notujemy nawet minimalne wzrosty w stosunku do ubiegłego tygodnia. Z niecierpliwością czekamy na wyniki bieżącego tygodnia, kiedy to otwarte zostały strefy gastronomiczne, a także salony kosmetyczne i fryzjerskie – podkreśla Anna Zachara-Widła z działu badań i analiz PRCH.
- Rząd powinien już teraz zaplanować możliwość otwarcia sklepów i usług także w niedziele, co pozwoli na rozłożenie ruchu na poszczególne dni tygodnia – podkreślił Radosław Knap, dyrektor generalny PRCH. - Byłaby to również szansa dla wielu przedsiębiorców na nadrabianie dwumiesięcznych strat, wynikających z zamknięcia placówek. Pozwoli to również na ustabilizowanie sytuacji na rynku pracy. Przypomnijmy, że obecne ograniczenia wciąż obowiązują dla kin i branży rozrywkowej, a one także po otwarciu będą mogły przyjmować ograniczoną liczbę osób w związku z regułami dystansowania - dodał.
90 galerii monitorowanych przez PRCH to łącznie 3,2 mln mkw., co stanowi 26 proc. udziału w rynku.