ATM Grupa będzie przejmować

30 mln zł na sprzęt i budowę studia ma wydać w tym roku telewizyjny producent. Ile przeznaczy na przejęcia - nie mówi

Publikacja: 14.02.2007 07:04

Grupa ATM, kontrolowana przez Dorotę i Tomasza Kurzewskich oraz Zygmunta Solorza-Żaka, producent programów telewizyjnych, zainwestuje w tym roku przynajmniej 30 mln zł. Wyda je na budowę studia oraz zakup sprzętu telewizyjnego i wyposażenie w technologii high definition (HD). Jak poinformował prezes Kurzewski, spółka już w połowie działa w technologii HD i wyprodukowała w niej kilka filmów, w tym m.in. nowy serial reżyserowany przez Agnieszkę Holland "Ekipa".

Wczoraj właściciele firmy, którzy także nią kierują, nie wykluczyli udziału spółki w konsolidacji rynku producenckiego w kraju i za granicą. Nie podano kwot, jakie na ten cel miałaby przeznaczyć ATM Grupa. - Jeśli zajdzie taka potrzeba, spółka może przeprowadzić emisję akcji lub obligacji - nie wykluczył Michał Kowalczewski, członek rady nadzorczej. W ub. r. pisaliśmy, że giełdowa spółka może połączyć siły z MTL Maxfilm, firmą należącą do Tadeusza Lampki, producenta m.in. bijącego rekordy oglądalności serialu "M jak Miłość". T. Kurzewski nie wykluczył tej możliwości. Zastrzegł jednak, że do ewentualnej transakcji nie dojdzie od razu. - Nasza współpraca przebiega bez zarzutu - zapewnił. Zarząd ATM Grupy podtrzymał, że spółka chciałaby wypłacić dywidendę, i to w takiej wysokości, jak zapowiadano w prospekcie emisyjnym dwa lata temu, czyli 25-50 proc. zysku za poprzedni rok.

ATM Grupa przedstawiła szacunki wyników w 2006 r. Jej przychody wyniosły wtedy 86,5 mln zł, o 19 proc. więcej niż w 2005 r., a zysk netto urósł do 20,3 mln zł (wzrost o 72 proc.). T. Kurzewski założył, że telewizje przeznaczyły na produkcję zewnętrzną o 100 mln zł więcej niż w 2005 r., czyli 500 mln zł. ATM Grupa miała w tym torcie 17-proc. udział.

M. Kowalczewski powiedział, że średnioroczne tempo wzrostu wyników powinno być utrzymane w 2007 r. Spółka będzie produkowała także na rzecz innych mediów niż telewizja, w tym na rzecz prasy i tzw. nowych mediów. Przychody z tego tytułu mają stanowić 5-10 proc. sprzedaży.

Komentarz

Urszula Zielińska

PARKIET

ATM Grupa publikuje sprawozdanie finansowe już za dwa tygodnie. Wczoraj w raporcie podała jednak wstępne szacunki podstawowych wielkości odnotowanych w ubiegłym roku, określając je mianem "prognozy". Ruch spółki jest zabawny, biorąc pod uwagę, że o tym, czy założenia uda się zrealizować, inwestorzy dowiedzą się już niebawem i z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że firma już wie, czy dotrzyma słowa. Przedstawiciele przedsiębiorstwa pytani, po co był zabieg z prognozą, stwierdzili, że chodziło o to, aby ułatwić pracę dziennikarzom, którzy pod koniec miesiąca będą mieli jej w bród ze względu na wysyp sprawozdań giełdowych firm. Innymi słowy: telewizyjny producent nie chciał zostać pominięty przez finansowe media. Broker FM chyba odwrotnie. Słabe wyniki ukrył w wieczornym komunikacie i zrezygnował z tradycyjnej konferencji.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy