Współpraca z siecią Orange

Kredyt Inkaso Dzięki umowie z PTK Centertel działalność windykatora stała się mniej ryzykowna

Publikacja: 22.08.2007 08:10

Zamojski windykator Kredyt Inkaso w szybkim tempie realizuje założone cele emisyjne. Dwa miesiące po giełdowym debiucie spółka znalazła nowego dostawcę wierzytelności. Jest nim PTK Centertel, operator sieci Orange. Do tej pory spółka współpracowała tylko z ERź GSM. Posiadanie tylko jednego dostawcy było wymieniane jako główne ryzyko działalności Kredyt Inkaso.

- Konsekwentnie realizujemy założoną strategię i poszerzamy zakres naszej działalności - twierdzi Artur Górnik, prezes zamojskiej firmy windykacyjnej. - Im więcej wierzytelności zakupimy, tym większe będą przychody i zyski spółki - dodaje.

Współpraca z Orange będzie się odbywać na podobnych zasadach jak z Erą. Na podstawie zawartej z PTK Centertel umowy, Kredyt Inkaso będzie uczestniczyć w przetargach, kupować od operatora niezapłacone rachunki telefoniczne, a następnie dochodzić ich spłaty na własny rachunek. Kredyt Inkaso nie prowadzi windykacji na zlecenie. Działalność spółki to zakup wierzytelności oraz dochodzenie ich wyłącznie we własnym zakresie.

Rachunki, które kupuje firma, to wierzytelności, które operator uznał za trudne do odzyskania. Jak przekonuje prezes Górnik, skuteczność jego firmy w ściąganiu należności jest wysoka.

Jak dowiedział się "Parkiet" Era i Orange to niejedyni dostawcy wierzytelności, z którymi windykator zamierza współpracować. - Prowadzimy negocjacje również z innymi firmami - deklaruje Artur Górnik. - O tym, jakim wynikiem zakończą się te rozmowy, poinformujemy wkrótce - dodał.

Emisja Kredyt Inkaso nie była znacząca. Spółka pozyskała z giełdy tylko 14 mln zł. Zdaniem prezesa Górnika, środki te są obecnie wystarczające i w najbliższym czasie firma nie planuje kolejnej emisji akcji. - Jeżeli będziemy potrzebować dodatkowych źródeł finansowania, to rozważymy także obligacje długoterminowe - twierdzi prezes Górnik.

Kurs akcji Kredyt Inkaso zamknął się wczoraj niewiele poniżej 12 zł, a więc ceny emisyjnej, po jakiej inwestorzy kupili akcje podczas oferty publicznej. - Jeżeli chodzi o notowania spółki, to w porównaniu z całym rynkiem sytuacja wydaje się bardzo dobra - mówi A. Górnik. - Widać, że inwestycję w firmę jej akcjonariusze traktują długoterminowo - dodaje.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy