Trzeba będzie pokryć straty

Dwa towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych sprzedające polisy na życie zakończyły rok 2008 na minusie.

Publikacja: 27.04.2009 08:29

Mimo że tego typu zakłady nie działają po to, by osiągać zyski, jak ubezpieczyciele – spółki akcyjne, lecz po to, by zapewniać dobrą ochronę swoim klientom (udziałowcom), to tak jak każda firma muszą pokryć ewentualne straty. A to może nie być takie proste, jak się wydaje.

TUW Rejent Life – którego udziałowcami są izby notarialne i notariusze – miał w ubiegłym roku nieco ponad 1,5 mln zł straty netto (według danych Polskiej Izby Ubezpieczeń). Jeszcze w 2007 roku zarobił na czysto 230 tys. zł.

Macif Życie TUW notował w ubiegłym roku poprawił wynik, ale wciąż miał stratę. W 2008 roku sięgnęła 3,3 mln zł. W poprzednim wyniosła nieco ponad 4 mln zł. Właścicielami większości udziałów w TUW-ie są: Mutuelle Assurance des Commercants et Industriels de France Macif oraz Mutavie Societe Anonyme Mutavie.

Zakład działający jako TUW ma różne możliwości pokrycia straty. Jeśli ma odpowiednio wysoki kapitał własny, może go wykorzystać w tym celu. Udziałowcy mogą też podwyższyć jego kapitał zakładowy (jak w przypadku spółki akcyjnej). Walne zgromadzenie udziałowców posiada także możliwość podjęcia decyzji o tym, że strata będzie pokryta z dochodów z przyszłych okresów bilansowych. W ostateczności TUW może się też zdecydować na zażądanie od klientów dopłat do składek lub na obniżenie wypłacanych odszkodowań.

Jak będzie w przypadku wspomnianych TUW-ów? – Walne zgromadzenie zapewne podejmie decyzję, że strata zostanie pokryta z dochodów w przyszłych latach – mówi Andrzej Micorek, przewodniczący rady nadzorczej TUW Rejent Life. Wyjaśnia, że główną przyczyną strat w 2008 roku było zaangażowanie towarzystwa w akcje. Zapewnia, że władze „podjęły odpowiednie kroki, by strata się nie pogłębiała”.

– W przypadku Macif Życie TUW strata zostanie pokryta funduszami własnymi – zapewnia prezes Philippe Saffray. Przyznaje jednak, że wystąpiło ono z prośbą do głównych udziałowców o podwyższenie kapitału jeszcze w tym roku.

Prezes Saffray zapewnia, że strata w 2008 roku była planowana, bo wynika z rozwoju towarzystwa. – Może być jeszcze nawet w 2009 i w 2010 roku – mówi. Zwraca jednak uwagę na wzrost przychodów TUW-u w 2008 roku o niemal 100 proc. Podkreśla, że to zasługa oferty na wysokim poziomie, a także rozpoczęcia współpracy na początku ubiegłego roku z bankami spółdzielczymi (w tej chwili ma umowy z pięćdzie-sięcioma).

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy