Resort skarbu już tylko dziś czeka na oferty na GPW

W dalszym ciągu nie wiadomo, który zachodni parkiet jest zainteresowany kupnem Giełdy Papierów Wartościowych

Publikacja: 19.06.2009 08:06

Dziś dowiemy się, kto jest zainteresowany zakupem kontrolnego pakietu akcji Giełdy Papierów Wartości

Dziś dowiemy się, kto jest zainteresowany zakupem kontrolnego pakietu akcji Giełdy Papierów Wartościowych. Resort skarbu na wszelki wypadek powołał Społeczną Radę Konsultacyjną.

Foto: Archiwum

Dziś okaże się, które ze światowych giełd wyraziły zainteresowanie zakupem kontrolnego pakietu akcji GPW. Po południu mija termin odpowiedzi na zapytania ofertowe, wysłane London Stock Exchange, Deutsche Boerse, Nasdaq OMX oraz NYSE Euronext. Ministerstwo Skarbu Państwa nie chce jednak podać, czy już jakieś oferty spłynęły. – Nie informujemy o tym przed upływem terminu – zastrzega Maciej Wewiór, rzecznik ministra skarbu. O tym, czy są chętni, nie wiedzą też szefowie Giełdy Papierów Wartościowych.

[srodtytul]Bez komentarza[/srodtytul]

Zapytaliśmy więc zaproszone do prywatyzacji podmioty. Tu także milczenie. – W tym momencie nie mamy nic do powiedzenia – mówi Carl Norell z biura prasowego Nasdaq OMX. – W tej chwili nie komentujemy tej sprawy – ucina Alastair Fairbrother z biura prasowego London Stock Exchange. O zainteresowaniu sprzedażą GPW nie chcą też mówić przedstawiciele giełd frankfurckiej i paryskiej.

Jedyną giełdą, która oficjalnie potwierdziła chęć zakupu warszawskiego parkietu, była Wiener Boerse. Jej prezes Michael Buhl w maju w rozmowie z „Financial Times” stwierdził, że chciałby wziąć udział w prywatyzacji polskiej spółki. Tyle że wiedeński parkiet nie został zaproszony. Jest bowiem uważany za największą konkurencję GPW w regionie.

[srodtytul]Kilka etapów[/srodtytul]

Eksperci nie są zdziwieni brakiem komentarzy od zainteresowanych. – Przy tak dużych transakcjach zaproszone podmioty do końca nie informują o swoich planach. Nie chcą bowiem odkrywać kart przed konkurencją – przyznaje jeden z doradców w procesach prywatyzacyjnych.

Po tym, jak oferty napłyną, resort i jego doradca prywatyzacyjny (konsorcjum CDM Pekao, Ernst & Young i McKinsey) zajmą się ich weryfikacją i wyborem „krótkiej listy”. Potem oferenci mają mieć czas na przeprowadzenie due diligence GPW i złożenie ofert końcowych (już z ceną za pakiet).

Resort skarbu deklarował, że negocjacje powinny się zakończyć jeszcze w tym roku. Inwestor może nabyć – wspólnie z inwestorem finansowym – od 51 do 73,82 proc. akcji warszawskiej giełdy. Zaproszenia do zakupu do 22,82 proc. walorów mają też otrzymać członkowie giełdy, czyli domy maklerskie.

[srodtytul]Warunki i konsultacje[/srodtytul]

Skarb Państwa, który obecnie ma 98,8 proc. akcji GPW, oprócz korzystnej ceny chce wynegocjować z inwestorem warunki pozwalające na rozwój warszawskiego parkietu. MSP zaznaczało, że powinien on stworzyć w Warszawie elektroniczną platformę obrotu (ang. MTF), a także porozumieć się co do planów rozwoju z Krajowym Depozytem Papierów Wartościowych.Na rynku nie brakuje jednak krytycznych głosów co do koncepcji oddania większości w spółce. Eksperci wskazują, że ryzykujemy odejściem dużych spółek na zachodni parkiet, a przebudowie systemów transakcyjnych mogą nie podołać mniejsi brokerzy.

Aby załagodzić sytuację, na początku czerwca minister skarbu powołał Społeczną Radę Konsultacyjną, do której zaproszono przedstawicieli instytucji finansowych. Rada ma być forum wymiany opinii o prywatyzacji, ale nie będzie miała żadnej decyzyjnej roli.Czy w ten sposób MSP zabezpiecza się na wypadek, gdyby oferty nie spłynęły? Przedstawiciele resortu zaprzeczają.

[ramka][b]Giełda energii wybrała partnerstwo z Nasdaq OMX[/b]

Działająca w Warszawie Towarowa Giełda Energii oraz Nasdaq OMX postanowiły rozszerzyć współpracę. Platformy obrotu podpisały umowę o przystąpieniu TGE do rynku uprawnień do emisji CO2 prowadzonego przez Nasdaq. – Umożliwi to bezpośredni obrót europejskimi prawami emisji (EUA – EU Emission Allowances) oraz jednostkami poświadczonej redukcji emisji (CER – Certified Emission Reduction) na rynku prowadzonym przez naszego partnera, w tym w krajach skandynawskich – powiedział Grzegorz Onichimowski, prezes TGE. Transakcje będą rozliczane przez Izbę Rozliczeniową Giełd Towarowych. Obecnie rynek uprawnień do emisji CO2 jest w Polsce mało płynny. Zdaniem prezesa TGE, rozwój tego rynku na skalę globalną, który będzie możliwy dzięki współpracy z Nasdaq OMX, pozwoli na rozszerzenie handlu giełdowego na inne produkty. Chodzi na przykład o biomasę, a później węgiel. – Umowa powinna przyczynić się do wzrostu zainteresowania czołowych europejskich firm finansowych działalnością na rynkach towarowych – stwierdził Fredrik Voss, wiceszef Nasdaq OMX Commodities. Zapewnił, że największa na świecie grupa giełdowa zapewni TGE szeroką ofertę kontraktów na rynku praw do emisji CO2: od rynku spotowego EUA, po kontrakty terminowe EUA i CER od 2014 roku.W 2008 r. przez TGE przeszły nieco ponad dwie terawatogodziny energii elektrycznej. Daje jej to niecałe 1,8 proc. udziału w krajowym rynku energii. Zdaniem zarządu giełdy, w 2009 r. obroty powinny wzrosnąć do 5 TWh. Rosnące wolumeny na TGE to efekt zmian w sektorze energetycznym, który ze względu na spadek zużycia energii stopniowo zmienia się z rynku dostawcy w rynek odbiorcy.Rząd i Sejm prowadzą obecnie prace nad zmianami w prawie energetycznym, które zakładają nałożenie na spółki produkujące energię obowiązku handlowania nią na giełdzie. Obecnie około 78 proc. kontraktów na tym rynku to umowy dwustronne, nierzadko zawierane przez spółki powiązane kapitałowo. Ze względu na to brakuje przejrzystego mechanizmu rynkowego, który kształtowałby ceny energii w Polsce.Szacuje się, że wprowadzenie tzw. obliga giełdowego stworzyłoby rynek o rocznych obrotach sięgających około 30 mld zł. Według obecnie proponowanych przepisów, obowiązek handlu częścią energii na giełdzie pojawi się nie wcześniej niż w 2011 roku. [/ramka]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy