Wynik finansowy netto Link4 Towarzystwa Ubezpieczeń w 2009 r. był jeszcze gorszy niż w 2008 r., kiedy to zanotowało stratę na poziomie 46 mln zł – wynika z szacunków „Parkietu”. Nasz informator związany z rynkiem ubezpieczeniowym mówi, że już po I półroczu firma była 30 mln zł pod kreską. Od początku ub. r. jest kontrolowana przez brytyjskie RSA. Rok temu Link4 przeszło restrukturyzację.
[srodtytul]Sprzedaż w dół,odszkodowania w górę[/srodtytul]
Na pogorszenie się wyniku wpłynął głównie wzrost wypłaconych odszkodowań i świadczeń o blisko 13 proc., do 182,6 mln zł. Według ekspertów wszystkie towarzystwa sprzedające polisy przez Internet i telefon doświadczyły w ub. r. radykalnego wzrostu wskaźnika szkodowości. Nie selekcjonują bowiem klientów przy podpisywaniu umów. Eksperci uważają, że niekorzystna tendencja może się utrzymać. Kolejnym ciosem dla Link4 był spadek przychodów z polis o 8,9 proc., do 233,1 mln zł. Rynek majątkowy urósł w ub. r. o 3,7 proc.
[srodtytul]Kosztowna restrukturyzacja[/srodtytul]
Na wynik wpływ miała też restrukturyzacja, która w krótkim terminie generuje koszty, a właściwe efekty – czyli znaczne obniżenie kosztów administracyjnych – daje dopiero w dłuższym okresie. Przykład: giełdowe PZU w ubiegłym roku zwolniło 0,5 tys. osób z centrali, czyli 3,5 proc. pracowników. To poskutkowało dwuprocentowym wzrostem kosztów akwizycji i zmniejszeniem się kosztów administracyjnych o 12 proc. w skali roku. Ubezpieczyciel musiał zawiązać około 100 mln zł rezerw na zwolnienia. Od tego roku mają mu dać 100 mln zł oszczędności rocznie.