Drugi rocznik klientek otwartych funduszy emerytalnych, urodzonych w 1950 r., w tym roku osiąga wiek uprawniający do przejścia na emeryturę. Z naszych szacunków wynika, że jest to grupa licząca ponad 3,5 tys. Większość z nich nie skorzysta jednak z emerytury tzw. okresowej wypłacanej z pieniędzy zgromadzonych w OFE (należy się do ukończenia 65. roku życia). Podobnie było w ubiegłym roku gdy kobiety urodzone w 1949 r. osiągały wiek emerytalny. W OFE liczbę takich pań szacowano na 2-2,5 tys. Ostatecznie emeryturę okresową zaczęło pobierać do końca 2009 r. — 218 z nich. Według aktualnych danych z ZUS (z końca kwietnia), do teraz ich liczba nie wzrosła znacząco, bo zaledwie do 312.
Więcej kobiet chciało jednak otrzymać świadczenie z OFE, ale nie uzbierali odpowiedniej wysokości kapitału. Emerytura okresowa jest bowiem przyznawana wtedy gdy oszczędności zgromadzone w II filarze nie są niższe od 20-krotności kwoty dodatku pielęgnacyjnego (ok. 3,2 tys. zł). ZUS podał, że odmowa przyznania emerytury z II filaru dotyczyła 436 wniosków (na koniec 2009 r. było ich mniej niż 200) — według stanu na czerwiec. To oznacza, że osoby te otrzymają świadczenie z pieniędzy zgromadzonych w I filarze i z kapitału początkowego.
Powodem tego, że niewiele kobiet korzysta z emerytury okresowej, mogła być zmiana w prawie dająca uczestniczkom OFE urodzonym w latach 1949 – 1953 możliwość uzyskania całości świadczenia z ZUS, czyli tzw. emerytury mieszanej obliczanej w określonych proporcjach według starych i nowych zasad. Okazuje się jednak, że niewiele klientek OFE zdecydowało się na emeryturę tzw. mieszaną. Ich liczba to 444. Dość znacząco zwiększyła się od końca minionego roku gdy takich pań było ponad 160.
Większość pań z roczników 1949-1950 skorzystała zapewne z wcześniejszej emerytury, co do końca 2008 r. umożliwiało prawo. Osoby te mogły nabyć prawa do takiej emerytury, ale nie zaczęły jej jeszcze pobierać. Przeciętne miesięczne świadczenie wypłacone w ubiegłym roku z II filara wyniosło 92,4 zł. Jego wysokość zależy od kilku czynników, w tym od tego ile osoba zarabiała i czy przez cały czas oszczędzania odprowadzała składki emerytalne do ZUS, jak długo oszczędzała, a także od tego jak jej pieniądze pomnażał fundusz emerytalny. Pierwsi panowie otrzymają emeryturę z II filara dopiero w 2014 r. Wiek ich przechodzenia na emeryturę jest bowiem o pięć lat późniejszy niż kobiet.
