Przedstawiciele władz spółek potwierdzają, że negocjacje są prowadzone. – Rubicon jest wśród kilku inwestorów, którzy rozmawiają z nami o zaangażowaniu kapitałowym – mówi Cezary Nowosad, prezes ECM. Z kolei Grzegorz Golec nie wyklucza, że kierowany przez niego Rubicon Partners NFI może zainwestować w spółkę z NewConnect.

Na 30 czerwca zaplanowane jest WZA ECM, które ma m.in. zdecydować o przeprowadzeniu emisji nowych akcji i zaakceptować nową strategię. Z naszych informacji wynika, że firma będzie chciała pozyskać z rynku w ofercie prywatnej do 2 mln zł. Papiery będą stanowiły około 20 proc. podwyższonego kapitału.

Dlaczego Rubicon interesuje się ECM, który w ubiegłym roku miał 3,4 mln zł straty? W skład grupy z NewConnect wchodzi dom maklerski, który zajmuje się wprowadzaniem spółek na małą giełdę oraz doradztwem walutowym. W kwietniu większość akcji ECM przejęły osoby związane z firmą IPO Doradztwo Strategiczne. Zapowiedziały odbudowę potencjału grupy na bazie domu maklerskiego. Zgodnie z założeniami nowej strategii broker ma zwiększyć skalę działania i skupić się na wprowadzaniu spółek na główny rynek GPW. Nowi właściciele zamierzają również zmienić nazwę domu maklerskiego i rozszerzyć zakres świadczonych usług.

Rubicon i ECM mogłyby liczyć na wspólne projekty przy ofertach na NewConnect i GPW. Upubliczniane mają być m.in. spółki należące do Krzysztofa Moski, znanego inwestora giełdowego, który niedawno informował, że ma 8,34 proc. akcji funduszu.

Rubicon na początku tego roku już próbował przejąć kontrolę nad innym brokerem – Beskidzkim Domem Maklerskim. Komisja Nadzoru Finansowego nie zgodziła się na nabycie akcji BDM, które dawałyby ponad 33 proc. głosów na walnym zgromadzeniu. Nadzorca tłumaczył decyzję „uzasadnionym podejrzeniem, że podmiot zamierzający nabyć akcje domu maklerskiego mógłby wywierać niekorzystny wpływ na zarządzanie”. Tydzień temu Rubicon znów próbował dokupić akcje BDM.