Fundusz zażądał przedstawienia informacji dotyczących transakcji zawieranych z podmiotami z grupy Goodyear (największy akcjonariusz Dębicy).
Z opublikowanych dokumentów wynika, że w latach 2005– –2009 udział obrotów wynikających z transakcji z podmiotami z grupy stanowił od 77,5 proc. (w 2005 r.) do maksymalnie 86,8 proc. (w 2008 r.) przychodów Dębicy. W roku ubiegłym było to 86,7 proc.
Większe różnice widać w przypadku udziału zysku operacyjnego. W 2005 r. zarobek powstały dzięki transakcjom z podmiotami z grupy stanowił zaledwie 28,8 proc. całego zysku. Potem ten udział rósł. Najwyższy był w latach 2007 i 2008 (84,1 proc.), a w ubiegłym spadł do 75,9 proc.PZU żądało też m.in. informacji na temat cen towarów i usług proponowanych podmiotom z grupy. Zarząd odmówił odpowiedzi. – Ich udzielenie mogłoby wyrządzić szkodę spółce oraz spółkom powiązanym przez ujawnienie tajemnic handlowych i organizacyjnych – podkreślił.
Nie wiadomo, czy wyjaśnienia zarządu zadowolą PZU AM. Jeśli nie – badaniem dokumentów może się zająć biegły rewident (jego powołania chce PZU AM). Miałby zbadać, czy są podstawy do wniesienia pozwu przeciwko spółkom z grupy Goodyear o wyrównanie ewentualnych szkód spowodowanych przez niekorzystne umowy.
