Komisja Nadzoru Finansowego jest bliska zakończenia postępowania w sprawie kontrowersyjnego raportu dotyczącego grupy Lotos przygotowanego przez UniCredit – dowiedział się „Parkiet”. UniCredit musi się liczyć z tym, że Komisja nałoży na spółkę bardzo wysoką karę.
[srodtytul]Postępowanie na finiszu[/srodtytul]
– To jest bardzo istotna i złożona sprawa, nad którą nadal pracujemy – mówi Stanisław Kluza, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego. Nie chciał zdradzić, kiedy sprawa raportu o grupie Lotos będzie omawiana na posiedzeniu KNF ani tego, jakie restrykcje czy kary mogą dotknąć UniCredit.
Z informacji „Parkietu” wynika, że komisja nie będzie się zajmować raportem o Lotosie?w tym roku, ale na początku?przyszłego. Kara, jaką może dostać UniCredit, może wynieść ponad 500 tys. zł. Jej wysokość ustali sześcioosobowa Komisja Nadzoru Finansowego.
Przypomnijmy – w publikacji z listopada 2008 r. analityk UniCredit CAIB Robert Rethy napisał, że istnieje ponad 50-proc. prawdopodobieństwo, iż Lotos może nie przetrwać w obecnej strukturze. Analityk wskazywał również, że ze względu na sytuację gospodarczą i trudne położenie, w jakim znalazł się Lotos, nie jest w stanie rzetelnie wycenić spółki. Cenę docelową dla akcji paliwowej spółki ustalił na zero złotych.