GPW chce przejąć TGE

Władze giełdy uważają, że na rynku energii nie ma miejsca na dwie platformy obrotu. Myślą więc o zakupie konkurenta

Publikacja: 14.12.2010 07:35

Prezes Towarowej Giełdy Energii Grzegorz Onichimowski początkowo dziwił się inicjatywie GPW. Teraz s

Prezes Towarowej Giełdy Energii Grzegorz Onichimowski początkowo dziwił się inicjatywie GPW. Teraz spodziewać się musi prób przejęcia przez konkurenta.

Foto: Archiwum

Jestem przekonany, że to, co zaczęliśmy w ten weekend, jest początkiem ekspansji na nowe pola biznesowe – stwierdził prezes GPW Ludwik Sobolewski, ogłaszając otwarcie Rynku Towarowego GPW. Na początku handlować będzie można na nim energią. Docelowo również metalami i np. zbożem.

Nowy parkiet ma już 21 członków (wczoraj dołączył Trigon Dom Maklerski). Duża część z nich to klienci Platformy Obrotu Energią Elektryczną. GPW wraz z Krajowym Depozytem Papierów Wartościowych i swoją spółką zależną WSEInfoEngine kupiła ją za 15 proc. od Elektrowni Bełchatów należącej do PGE za 15 mln zł.

[srodtytul]KDPW zabezpiecza[/srodtytul]

Lista członków nowego parkietu liczyła w momencie startu 20 podmiotów. Duża część z nich to klienci POEE. Wczoraj do grona handlujących dołączył Trigon Dom Maklerski. GPW rozpatruje wnioski jeszcze dwóch brokerów znanych dotąd z rynku finansowego. Pozostałym klientom POEE (było ich niemal 80) pozostaje albo spełnić wymogi stawiane członkom Rynku Towarowego, albo też skorzystanie z usług brokerów.

Rozliczaniem transakcji zajmie się Krajowy Depozyt, który utworzył do tego Giełdową Izbę Rozrachunkową. Bankiem rozliczeniowym będzie Nordea Bank Polska.– Transakcje na rynku energii cechuje duża wartość, a także długie, nawet roczne terminy. Stosując odpowiednie mechanizmy zabezpieczeń, chcemy doprowadzić do tego, aby stronom transakcji nie opłacało się jej zerwać – wyjaśnia Sławomir Panasiuk, wiceprezes KDPW.

[srodtytul]Co dalej z TGE?[/srodtytul]

Start nowej platformy GPW?to cios w pozycję Towarowej Giełdy Energii, która działa od 11 lat. Handlują na niej 44 firmy. GPW marzy się przejęcie TGE, w czym zresztą może pomóc Skarb Państwa. Minister skarbu Aleksander Grad zasygnalizował w weekend, że chce sprzedać 22-proc. rządowy pakiet w TGE właśnie GPW.

– Celem powinna być koncentracja płynności. Powinniśmy więc dążyć do tego, aby w Polsce funkcjonowała jedna giełdy energii i towarów giełdowych. Jesteśmy zainteresowani, aby doprowadzić do takiej sytuacji – stwierdził Ludwik Sobolewski. W tym celu GPW porozumieć się musi także z innymi udziałowcami TGE – m.in. PGE, ZE?PAK i Elektrimem.

[srodtytul]Promocje wygasną[/srodtytul]

Obecnie warszawska giełda oferuje obrót energią elektryczną z bezpośrednią dostawą. Aby inwestorzy indywidualni mogli obstawiać zmianę cen prądu, potrzebne będą jeszcze derywaty. – Rynek pochodnych ruszy w najbliższych miesiącach. Nie podajemy jeszcze, na czym oparty będzie kontrakt. Uważamy, że w przypadku rynku energii bazowa płynność nie jest tak potrzebna jak na rynku finansowym – stwierdził prezes GPW.

Według szefa giełdy rynek energii będzie „dość istotną, niepomijalną, widoczną w strukturze przychodów” częścią działalności spółki. Zapowiedział jednocześnie, że w przyszłym roku nie będą już obowiązywać zerowe, promocyjne stawki za obrót. Standardowa prowizja wyniesie 4–15 gr za megawatogodzinę.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy