Krzysztof Zarychta z DM BDM mówi tylko, że ma nadzieję, iż nowy prezes pozostanie dłużej na stanowisku (Jagiello kierował Kopeksem niespełna rok). – Nie będę podawał żadnych typów. Wydaje mi się, że jeżeli ktoś zostanie powołany szybko, to będzie to tylko tymczasowy prezes – przewiduje Zbigniew Porczyk, analityk DM BZ WBK. Kontrolujący Kopex Krzysztof Jędrzejewski, będący jednocześnie szefem rady nadzorczej spółki, powiedział „Parkietowi", że na razie nie ma decyzji, kiedy nowy prezes będzie wybrany. Po odwołaniu z funkcji prezesa Kopeksu Mariana Kostempskiego na początku 2012 r. to sam Jędrzejewski na pół roku stanął na czele zarządu.

Z informacji „Parkietu" wynika, że na razie wymieniane są dwie osoby, które mogą pokierować Kopeksem. To Arkadiusz Śnieżko, członek zarządu Kopeksu i były szef Ponaru (we wtorek nie udało nam się z nim skontaktować) oraz Bogusław Bobrowski, sekretarz rady nadzorczej Kopeksu oraz  prezes Mostostalu-Zabrze – spółki, której największym akcjonariuszem jest Krzysztof Jędrzejewski.

– Nie rozpatrywałem tego. Nikt nie złożył mi takiej propozycji – powiedział „Parkietowi" Bobrowski. – To nie byłoby złe rozwiązanie, bo Bobrowski cieszy się zaufaniem Jędrzejewskiego, a poza tym zna Kopex i zna rynek – mówi nam osoba z branży. Znający maszynowy rynek przyznają też, że raczej nie widzą możliwości powrotu do Kopeksu Mariana Kostempskiego.

Niewykluczone, że rada nadzorcza Kopeksu będzie chciała w miarę szybko uzupełnić skład zarządu, który jest obecnie trzyosobowy (Józef Wolski, Andrzej Meder, Arkadiusz Śnieżko). 16 maja spółka poinformowała, że z funkcji członka zarządu bez podania przyczyn zrezygnował Andrzej Czechowski. Według rady nadzorczej Kopeksu Jagiello został odwołany, bo były rozbieżności w zarządzie dotyczące realizacji nowej strategii firmy. Zdaniem analityków chodzi też o słabsze wyniki i to, że  Kopeksowi „uciekał" główny konkurent – Famur. Jędrzejewski zaprzeczył w rozmowie z „Parkietem" jakoby odwołanie prezesa miało związek z aferą korupcyjną w Sandvik Mining Polska, gdzie szefem przez wiele lat przed objęciem prezesury w Kopeksie był Andrzej Jagiello.